KSW 36 karta walk i wyniki tej gali
Gala KSW 36, która zatytułowana została jako “Trzy Korony” odbyła się 1 października 2016 w hali MOSiR w Zielonej Górze. Na trybunach zasiadło 5693 osoby, co było jednym ze słabszych wyników w ostatnim czasie. Celem promocji MMA w Polsce wybrano obiekt, na którym impreza jeszcze się nie odbyła. Gala dostępna była w Polsacie, Polsacie Sport, po raz pierwszy w Polsat Sport Fight, a także w KSW TV i Ipla TV.
Walki dodatkowe
Organizatorzy postanowili powrócić do organizowania walk na karcie wstępnej. Tym razem pojawiły się aż 3 takie pojedynki. Te dostępne były tylko i wyłącznie w Polsacie Sport, a także Polsacie Sport Fight. Impreza rozpoczęła się od godziny 18:30. Najpierw Maciej Kazieczko po jednogłośnej decyzji sędziów pokonał Mariusza Mazura. Następnie Grzegorz Szulakowski tak samo po jednogłośnej decyzji sędziów pokonał Bartłomieja Kurczewskiego. W jednej z dwóch walk kobiet Diana Belbita pokonała Katarzynę Lubońską po jednogłośnej decyzji sędziów. Co ciekawe w każdej z walk sędziowie punktowali w taki sam sposób, a więc 30:27 na korzyść wspomnianych zawodników.
Walka w kategorii piórkowej
Pierwsza walka z karty głównej to pojedynek Leszka Krakowskiego z Japończykiem Kleberem Koike Erbstem. Od tego momentu możliwe było oglądanie gali w otwartej stacji Polsat. To rozpoczęło się o godzinie 20:10. Pojedynek wygrał przybysz z Azji, któremu wystarczyło 4 minuty i 24 sekundy. Zmusił w tym czasie swojego rywala do poddania po efektownej akcji i duszeniu trójkątnym nogami. Polak, dla którego była to 1 walka w karierze w karcie głównej KSW nie miał w zasadzie żadnych argumentów, by pokonać swojego przeciwnika.
Walka w kategorii ciężkiej
Dosyć szybko zakończyła się również walka pomiędzy Michałem Kitą, a Michałem Włodarkiem. Starcie w limicie wagowym do 120 kg zakończyło się na 13 sekund przed końcem 1 rundy. Kita zmusił swojego przeciwnika do poddania zakładając mu gilotynę. Włodarek nie miał jak wydostać się z zapięcia, przez co musiał odklepać, a sędzia zakończył tym samym pojedynek.
Walka w kategorii muszej kobiet
Po raz pierwszy w historii KSW doszło do starcia z udziałem dwóch pań z zagranicy. Brazylijka Ariane Lipski zmierzyła się z Niemką Sheillą Gaff. W limicie wagowym do 57 kg lepsza okazała się ta pierwsza, o wiele bardziej doświadczona w KSW, której do zakończenia pojedynku wystarczyło raptem 130 sekund. Doszło do nokautu technicznego. Ciosy w stójce rozstrzygnęły cały pojedynek. Rywalka padła na matę i nie miała sił, by kontynuować walkę. Był to jednocześnie eliminator do walki o pas mistrzowski. W przyszłości Ariane Lipski stanęła przed taką właśnie szansą.
Walka w kategorii lekkiej o pas mistrzowski
Niepokonany do tej pory w KSW Mateusz Gamrot stanął przed szansą obrony swojego pasa mistrzowskiego. Naprzeciw niego stanął tym razem Brazylijczyk Renato Gomes Gabriel. Na początku Polak miał pewne problemy ze swoim rywalem i potrzebne było nieco czasu, by wszedł na swój swój odpowiedni poziom i dał radę sprowadzić swojego rywala do parteru. W taki właśnie sposób zakończył swoją walkę po upływie niespełna 9 minut. Zmusił swojego rywala do poddania po wykręceniu mu nogi. Brazylijczyk musiał skapitulować i poddać się. Tym samym Gamrot kontynuował serię zwycięstw i dalej w jego posiadaniu był pas mistrzowski.
Walka w kategorii półciężkiej o pas mistrzowski
Po raz kolejny do obrony pasa mistrzowskiego stanął także Tomasz Narkun. Rywalem Polaka był zawodnik z Kamerunu Rameau Thierry Sokoudjou. Ostatecznie Polakowi sztuka obrony pasa, a co za tym idzie zwycięstwa w tej walce się udała. Starcie to zakończyło się na 22 sekundy przed końcem 1 rundy. Narkun udanie sprowadził swojego rywala pod siatkę, a potem zaaplikował mu dużą ilość konkretnych ciosów, które spowodowały, że rywal przestał się bronić. Sędzia musiał tym samym interweniować i zakończyć ten pojedynek. Tym samym 2 walka o obronę pasa mistrzowskiego była dla Narkuna udana.
Walka w kategorii średniej
Na walkę wieczoru organizatorzy wybrali pojedynek pomiędzy Michałem Materlą, a Brazylijczykiem Rousimarem Palharesem. Polak, który w swojej poprzedniej walce efektownie wygrał z Antonim Chmielewskim tym razem miał trudniejsze zadanie. Co najważniejsze dla niego po raz kolejny okazał się lepszy. Walka nie miała żadnej stawki. Do jej zakończenia doszło w 1 minucie i 30 sekundzie 2 rundy. Wówczas Materla efektownym ciosem podbródkowym znokautował swojego rywala. Ten padł na deski, był mocno zamroczony i nie był w stanie już potem kontynuować walki. Sędzia zatem ogłosił o zakończeniu pojedynku.
W taki oto sposób zakończyła się kolejna wielka impreza. Tym razem obyło się bez kontrowersji, błędów sędziowskich, które w ostatnim czasie pojawiały się niestety zbyt często.
Nagrody na gali
Bonusy w postaci gratyfikacji finansowych pojawiły się po raz kolejny podczas gali KSW. Tym razem wyróżniono Klebera Koike Erbsta za najlepsze poddanie wieczoru. Najlepszy nokaut wieczoru zaliczył Michał Materla. Za najlepszą walkę podczas gali w Zielonej Górze uznano pojedynek kobiet pomiędzy Ariane Lipski, a Sheillą Gaff.
KSW 36 karta walk:
Karta główna
Zwycięstwo Materli przez TKO w 2 rundzie
- Walka o pas mistrzowski KSW w kategorii półciężkiej (do 93 kg / 205 lb): Tomasz Narkun – Rameau Thierry Sokoudjou
Zwycięstwo Narkuna przez TKO w 1 rundzie
- Walka o pas mistrzowski KSW w kategorii lekkiej (do 70,3 kg / 155 lb): Mateusz Gamrot – Renato Gomes Gabriel
Zwycięstwo Gamrota przez poddanie w 2 rundzie
Zwycięstwo Lipski przez TKO w 1 rundzie
Zwycięstwo Kity przez poddanie w 1 rundzie
Zwycięstwo Erbsta przez poddanie w 1 rundzie
Zwycięstwo Belbiţy przez jednogłośną decyzję sędziów
Zwycięstwo Szulakowskiego przez jednogłośną decyzję sędziów
Zwycięstwo Kazieczki przez jednogłośną decyzję sędziów