Robert Ruchała – wielka gwiazda federacji KSW!

Robert Ruchała

Robert Ruchała to osoba, która urodziła się 15 maja 1998 roku w Nowym Sączu. Jest to zawodnik MMA, walczący w wadze piórkowej zazwyczaj na zasadach kickboxingu bądź brazylijskiego ju-jitsu. Mierzy on 177 centymetrów wzrostu i waży około 66 kg. Trenuje on w jednym z lepszych polskich klubów sportów walki Grappling Kraków.

Jak wyglądał początek Ruchały?

Zanim Robert Ruchała zaczął być rozpoznawalny jako zawodnik KSW, najpierw rozpoczął od walk amatorskich. Były to organizacje Armia Fight Night, czy też TFL i ALMMA. Tam zdążył pokazać swój potencjał, ponieważ większość swoich walk po prostu wygrywał i to w sposób zdecydowany. W Internecie można znaleźć informacje na temat jego bilansu. Ten rzekomo wynosi 11 wygranych, a także 3 porażki. To bardzo wartościowe statystyki.

Takie wyniki sprawiły, że zainteresowały się nim większe organizacje, dzięki czemu mógł rozpocząć swoją karierę jako zawodnik zawodowy.

Robert Ruchała – Kariera w KSW

Jego pierwszym pojedynkiem była walka w KSW 56. Jego pierwszym rywalem był Michał Domin. Ruchale udało się ten pojedynek zwyciężyć walcząc w naprawdę przekonującym stylu. Już wówczas eksperci na tego zawodnika zwrócili uwagę widząc w nim bardzo duży potencjał, dzięki czemu dostał on szansę na dalsze występy w największej w Polsce organizacji sportów walki. Warto powiedzieć, że Ruchała został doceniony w ten sposób, że organizacja postanowiła dać mu bonus finansowy za najlepsze poddanie tego wieczoru.

Tą walką rozpoczął swoją karierę jako zawodnik zawodowy. Podczas gali KSW 58 znów w przekonującym stylu udało mu się pokonać Daniela Bażanta, dzięki czemu wówczas jego bilans wynosił komplet zwycięstw w 5 walkach, jakie stoczył. W przypadku tej walki po raz kolejny doszło do tego, że efektowna akcja kończąca sprawiła, że organizacja postanowiła dać mu bonus finansowy za najlepsze poddanie wieczoru. Udało mu się bowiem założyć dźwignię na ramię, po której Bażant musiał się poddać i odklepać.

Czytaj również:  Michał Cichy - reporter i zawodnik freakowy

Robert Ruchała – Rewanż za walki amatorskie

Walcząc jeszcze jako zawodnik amatorski stoczył pojedynek z Patrykiem Kaczmarczykiem. Była to wówczas jedna z jego 3 porażek. Podczas gali KSW 64 pomiędzy nim, a Robertem Ruchałą doszło do rewanżowej walki. Starli się zatem dwaj zawodnicy młodego pokolenia, którzy niewątpliwie mieli dosyć duży talent, dzięki czemu ten pojedynek zapowiadał się naprawdę bardzo ciekawie. Właśnie tak wyglądało starcie, aczkolwiek widać było w tej walce bardzo duży rozwój ze strony głównego bohatera tego tekstu. Chociaż nie udało mu się tym razem znokautować swojego rywala, to rewanż z jego strony był bardzo udany, ponieważ wygrał to starcie. Walka toczyła się na pełnym dystansie, stąd też werdykt musieli wydać sędziowie. Ci orzekli o jednogłośnej wygranej Ruchały.

Robert Ruchała

Doceniony przez innych

Walk stoczonych przez Roberta Ruchałę podczas gal KSW było więcej, aczkolwiek w międzyczasie udało mu się stoczyć sparing chociażby z Arkadiuszem Tańculą, który swoją wartość zdążył udowodnić podczas Fame MMA. Znany był między innymi z konfliktu przeciwko Jackowi i Mateuszowi Murańskim. Obaj panowie stoczyli ze sobą jeden sparing. Ten jest do obejrzenia w Internecie, gdzie widać, jakie umiejętności posiadają obaj panowie. Dla zawodnika KSW był to zwykły sparing przed kolejną walką, natomiast Tańcula docenił to i umiejętności, jakie posiada jego przeciwnik.

Robert Ruchała – Kolejne starcia

23 kwietnia 2022 roku doszło do jego starcia z Włochem Michele Baiano. Zawodnik spoza Polski, który niedawno został zakontraktowany nie miał na koncie ani jednej porażki. Właśnie do momentu starcia z Ruchałą, któremu udało się pokonać Włocha. Nie doszło w tym starciu do nokautu, a o wszystkim musieli zadecydować sędziowie. Ci zgodnie, jednogłośnie orzekli o wygranej zawodnika z Polski.

Kariera Roberta Ruchały z czasem coraz bardziej nabierała tempa, o czym świadczy gala KSW 75, która odbyła się w jego rodzinnym mieście, a więc Nowym Sączu. Organizacja na 2 tygodnie przed galą musiała usunąć z karty walk pojedynek o tytuł mistrzowski, więc walka Ruchały z doświadczonym Damianem Stasiakiem został wyznaczony jako walka wieczoru. Było to dla niego na pewno bardzo duże wyróżnienie. Ten pojedynek także udało mu się wygrać, aczkolwiek w KSW wydaje się, że była to dla niego najbardziej wymagający pojedynek. Starcie było zacięte i obaj panowie bardzo chcieli zwyciężyć. Ostatecznie sędziowie zadecydowali o wygranej Ruchały wydając jednak nie jednogłośny werdykt.

Czytaj również:  Rysiu Szczena - wszystko na temat zawodnika!

Po takich osiągnięciach nie mogło dojść do innej sytuacji jak danie szansy Ruchale na walkę o tymczasowy tytuł mistrzowski. Najpierw podczas gali KSW 80 w Lubinie miał być Dawid Śmiełowski, aczkolwiek ten zawodnik doznał kontuzji. Ostatecznie 17 marca 2023 roku przeciwnikiem Polaka będzie numer 2 w rankingu KSW w kategorii piórkowej Lom-Ali Eskijew. Reprezentuje on Niemcy, aczkolwiek jest pochodzenia czeczeńskiego. Starcie to zapowiada się niezwykle ciekawie.

Na ten moment Robert Ruchała w MMA posiada niezwykle imponujący bilans. Stoczył łącznie 8 walk i wygrał wszystkie z nich. Dodając do tego walki amatorskie jego ogólny bilans wynosi 20 wygranych w 23 walkach.