FEN 11 karta walk i wyniki tej gali

FEN 11 to gala Fight Exclusive Night, która tym razem odbyła się 19 marca 2016 roku na Torwarze w Warszawie. Wydarzenie to odbyło się pod nazwą “Warsaw Time”. Impreza była szczególna, ponieważ po raz pierwszy w historii tej organizacji zawitano do Warszawy. Był to zatem bardzo dobry moment, aby zaplanować coś większego, niż dotychczas i tak rzeczywiście było. Łącznie 13 pojedynków, walka o pas mistrzowski, pożegnalna walka Igora Kołacina, 5 walk na zasadach kickboxingu i 8 walka na zasadach MMA.

FEN 11 – Walki na karcie wstępnej

Tego wieczoru na karcie wstępnej znalazły się 4 pojedynki. 

Najpierw w kategorii lekkiej Marcin Gałązka mierzył się z Jakubem Łętowskim. Kibice zgromadzeni na Torwarze na inaugurację zmagań mogli okazję zobaczyć efektowną akcję kończącą w czasie trwania 2 rundy. Gałązka pokonał swojego przeciwnika zmuszając go do poddania. Dźwignia na staw łokciowy znana jako balacha sprawiła, że Łętowski był zmuszony do poddania.

W limicie wagowym do 80 kg Adrian Błeszyński pokonał Tomasza Lepiarskiego. Walka ta zakończyła się jeszcze 2 rundzie, kiedy to Błeszyński ciosami na ciało pokonał swojego przeciwnika. Lepiarski padł po tym na matę i już nie był w stanie kontynuować walki.

W kategorii lekkiej, a więc w limicie wagowym do 70.3 kg Alan Kwieciński walczył z Michałem Miłkiem. W walce na zasadach MMA to Miłek okazał się lepszy. Do zakończenia walki doszło w czasie trwania 3 rundy. Dźwignia na staw łokciowy była akcją decydującą, która zmusiła Alana Kwiecińskiego do poddania i odklepania.

Ostatnia zaplanowana walka na karcie wstępnej to pojedynek kobiet na zasadach kickboxingu. Iwona Nieroda walczyła z Justyną Niepogodą. Było to pierwsze tego wieczoru starcie, kiedy to sędziowie musieli wyłonić zwyciężczynię. Tą okazała się Iwona Nieroda. Ta wygrała po jednogłośnej decyzji arbitrów.

FEN 11 – Walka w kategorii piórkowej

Pierwszy pojedynek na karcie głównej to walka pomiędzy Sebastianem Kotwicą i Bartłomiejem Koperą. W walce w limicie wagowym do 65.8 kg lepszy okazał się Kopera. Walka potrwała pełen dystans 3 rund. W tym czasie więcej umiejętności zdołał pokazać Kopera. To przełożyło się na punktację na kartach u sędziów stolikowych. Ich werdykt był jednogłośny. To właśnie Bartłomiej okazał się zwycięzcą tego pojedynku.

FEN 11 – Walka w limicie do 95 kg

Starcie Marcina Szredera z Niemcem Aytacem Yashim było drugim tego wieczoru na zasadach kickboxingu. Na przestrzeni kilkunastu minut walki lepszym zawodnikiem był Polak, który zwyciężył po jednogłośnym werdykcie sędziów. Ci zgodnie w komplecie punktowali właśnie w stronę Marcina Szredera.

FEN 11 – Walka w kategorii średniej

Starcie Rafała Haratyka z Marcinem Naruszczką było już 6 tego wieczoru, kiedy doszło do polskiego starcia. To zakończyło się już w 2 rundzie. Naruszczka okazał się w tej walce lepszy. O wszystkim tak naprawdę zdecydowała jego bardzo dobra postawa w stójce i ciosy na ciało rywala, które sprawiły, że Haratyk padł na matę i już nie był w stanie wstać.

Walka w limicie do 95 kg

Kolejne starcie na zasadach kickboxingu tego wieczoru na Torwarze w Warszawie odbyło się pomiędzy Arkadiuszem Wrzoskiem i Niemcem Nikolai Falinem. To 3 walka tego wieczoru, kiedy werdykt musieli wydać sędziowie, ale pierwsza, kiedy to doszło do dogrywki pomiędzy zawodnikami. W tej dużo lepszy okazał się Nikolai Falin, który zwyciężył po jednogłośnej decyzji arbitrów.

Walka w limicie do 95 kg

Po raz 4 tego wieczoru zawodnicy mierzyli się na zasadach kickboxingu. Tym razem zmierzyli się Tomasz Sarara, a także Słowak Ivan Bartek. W tym przypadku nie mogło być inaczej, jak wygrana Polaka i tak właśnie się stało. Sarara wygrał, aczkolwiek po jednogłośnej decyzji sędziów, ale dzięki temu jego notowania w rankingach znów poszły w górę.

Walka w kategorii półśredniej

10 walka gali to starcie Alberta Odzimkowskiego z Pawłem Żelazowskim. Starcie to zakończyło się już w 1 rundzie. Żelazowski zmusił swojego rywala do poddania po udanej akcji, którą było dźwignia na staw łokciowy, a więc dobrze znana balacha. Przez to Odzimkowski musiał odklepać i poddać się.

Walka w kategorii ciężkiej

Po raz kolejny na Fight Exclusive Night swoją szansę dostał Tyberiusz Kowalczyk. Były strongman walczył z Akopem Szostakiem. “Tyberian” bardzo szybko rozprawił się ze swoim rywalem, ponieważ wygrał już w 1 rundzie. Najpierw trafił swojego rywala kolanem, a później zwieńczył dzieło w parterze ciosami na twarz. Walka musiała zostać przerwana.

Walka wieczoru

Wydarzenia wieczoru tak naprawdę były 2. Najpierw kibice zgromadzeni na Torwarze zobaczyli walkę o pas mistrzowski w kategorii lekkiej. Roman Szymański zmierzył się z Marianem Ziółkowskim. Szymański okazał się w tym pojedynku lepszy, a tym samym zdobył pas. W tym przypadku werdykt wydali sędziowie. Według nich Szymański wygrał jednogłośnie.

Ostatnia walka na FEN 11 na Torwarze to pożegnalna walka z udziałem Igora Kołacina. Jego rywalem był Krzysztof Pietraszek, który zrezygnował z walki po zakończeniu 1 rundy i postanowił nie wyjść do kolejnej. Przez to Kołacin został zwycięzcą pojedynku.

Nagrody na gali

Najlepsza walka wieczoru to starcie o pas mistrzowski Romana Szymańskiego z Marianem Ziółkowskim. Najlepszym poddaniem popisał się Paweł Żelazowski, zaś najlepszy nokaut zaliczył Adrian Błeszyński.