BKFC zaprasza na pierwsze starcie o pas mistrza świata BKFC w wadze muszej!

Jesteś fanem pojedynków na gołe pięści? W takim razie ucieszy Cię fakt, że najprężniej rozwijająca się organizacja w tej dyscyplinie organizuje pierwsze starcie o pas mistrza świata BKFC w wadze muszej. Co dokładnie wiadomo o tym wydarzeniu? Poniżej garść przydatnych informacji!

Najbliższa gala Bare Knuckle Fighting Championship (BKFC) odbędzie się w nocy z piątku na sobotę, a więc z 11 na 12 sierpnia o godzinie 2:00. gwoździem programu będzie starcie o pas mistrza świata BKFC w wadze muszej. To historyczny moment w wydarzeniach organizowanych przez Bare Knuckle Fighting Championship, ponieważ będzie to pierwsze starcie o pas mistrzowski w wadze muszej. W najważniejszej walce wieczoru zobaczymy JR „The Lion” Ridge’a (3-1, 2 KO) i Johna „The Magician” Dodsona (2-0, 2 KO).

JR „The Lion” Ridge to aktualnie pretendent nr 1 w swojej dywizji i jeden z najlepszych zawodników organizacji. JR Ridge zadebiutował dla BKFC w 2021 roku i już wtedy wygrał nokautując Jeralda Gregorima w pierwszej rundzie. Zaledwie sześć miesięcy później zmierzył się z Frankiem Alvarezem, którego zastopował w pierwszej rundzie. W dwóch kolejnych walkach także nie dał szans rywalom. Najpierw pokonał Justyna Martineza, a później Chance’a Wilsona i tym sposobem do najbliższej walki przystępuje z bilansem 3-1.

John „The Magician” Dodson to pretendent nr 2 w kategorii muszej BKFC i kandydat do tytułu mistrza. Amerykanin stoczył dwie walki dla Bare Knuckle Fighting Championship i za każdym razem odnotował zwycięstwo. Raz pokonał Ryana Benoita w zaledwie czterdziestej sekundzie pierwszej rundy. W drugim starciu także odnotował zwycięstwo w pierwszej rundzie przez KO z byłym mistrzem świata wagi koguciej BKFC, Jarodem Grantem. Warto zauważyć, że pomiędzy tymi pojedynkami John „The Magician” Dodson dwukrotnie walczył na galach RIZIN i za każdym razem wygrywał.

Jak zatem zakończy się to starcie? Trudno przewidzieć, ponieważ obaj zawodnicy są w świetnej formie. Dlatego nie pozostaje nic innego jak czekać do piątku i śledzić walkę!

Czytaj również:  Francis Ngannou nie dla federacji BKFC?