Sebastian Przybysz mocno na temat swoich relacji z Martinem Lewandowskim!

Sebastian Przybysz, który w walce wieczoru KSW 86 został sfaulowany, postanowił opowiedzieć o aktualnej relacji z Martinem Lewandowskim. Jak twierdzi zawodnik KSW, są one na bardzo złej stopie. Wszystko przez decyzję sędziego, która zapoczątkowała cały konflikt. Przypominamy, iż sędzia tamtego wieczoru ogłosił, że faul był nieintencjonalny, co skutkowało odjęciem dwóch punktów Sebastianowi Przybyszowi. Co więcej, walka została zakończona remisem.

Martin Lewandowski nie krył swojego niezadowolenia tym, że Sebastian Przybysz wraz ze swoim sztabem od razu zapowiedzieli złożenie skargi, na werdykt sędziowski. Tak też zrobili, co sprawiło, że Martin Lewandowski wypowiedział się bardzo negatywnie, na temat sztabu samego zawodnika.

Jak przyznaje sam Sebastian Przybysz, nigdy nie sądził, że w jego wypadku dojdzie do tak kuriozalnej sytuacji, w federacji KSW. Sam zawodnik jest zaskoczony tym, co działo się zarówno w klatce jak i tym, jak dalej zostało to rozegrane medialnie, przez samego Martina Lewandowskiego.

Na samym końcu Sebastian Przybysz dodał, że na dzień dzisiejszy nie zamierza rozmawiać z Martinem Lewandowskim. Czy to oznacza koniec zawodnika w federacji KSW? Trudno powiedzieć. Możliwe, że trzeba czasu na to, aby emocje opadły po obu stronach, aby siąść do jednego stołu. Niemnie jednak, bez dobrego kontaktu z Martinem Lewandowskim, Sebastianowi Przybyszowi będzie bardzo trudno kontynuować swoją drogę w KSW.