Mirosław Okniński postawił warunek, aby dopuścić do 2 walki Ferrariego!

Mirosław Okniński pierwszy raz jest zmuszony do tego, aby tak mocno naginać swoje zasady dla samego zawodnika. Niemniej jednak, współpraca z Amadeuszem Ferrarim kwitnie, skutkiem czego panowie zyskują masę korzyści, w obie strony. Niemniej jednak, Mirosław Okniński postanowił wydać warunek, co do podwójnego main eventu, który będzie miał miejsce już w najbliższą sobotę. Sprawdźcie sami!

Jak wiadomo, jego podopieczny opuścił wczoraj izolatkę 72 godzinną, która pozwoliła mu zrobić oczekiwaną od federacji wagę. O całej sprawie wie już Mirek Okniński, który doskonale zdaje sobie sprawę z tego, jak wiele dla organizmu Amadeusza miała wpływu owa izolatka. Skutkiem tego, Mirosław Okniński postanowił zareagować na owe doniesienia.

Według trenera, Amadeusz Ferrari musi skończyć pierwszą walkę, już w pierwszej rundzie, aby mógł być dopuszczony do kolejnej walki, przez samego trenera. Tak więc, nawet jeśli Amadeusz Ferrari wygra z Crusherem w późniejszych rundach, Mirosław Okniński nie zgodzi się, na drugi pojedynek. Problem w tym, że Amadeusz Ferrari nadal będzie mógł zrobić swoje.

Jak widać, Mirosław Okniński doskonale zdaje sobie sprawę z tego, jak wygląda sytuacja Amadeusza i jego dyspozycja tlenowa. Dodatkowo wiemy, że Mirosław Okniński nie podpisuje się pod walkami, które są z góry przegrane.

Tutaj pełna wypowiedź trenera Mirka:

Czytaj również:  Mateusz Borek o powrocie Kamila Łaszczyka na FAME!