Jan Błachowicz na temat afery influancerskiej!

Afera influancerska obiegła wczoraj cały Internet. Również świat MMA dotknął ten temat mocno, albowiem freak fighty z udziałem influancerów zamieszanych w aferę, są jego nieodłącznym elementem, od kilku lat. Skutkiem tego, wiele postaci polskiego MMA postanowiło wypowiedzieć się, na ten temat. Swoją cegiełkę dołożył także Jan Błachowicz, który nie przeszedł obok tego ważnego tematu obojętnie. Sprawdźcie sami!

Jan Błachowicz postanowił także wypowiedzieć się, na temat wspomnianej afery, za pomocą swoich social mediów. Jak okazuje się, polska ikona MMA również zna temat i również śledzi jego następstwa. Zawodnik UFC podszedł jednak do tematu na chłodno, zwracając uwagę na to, jak ważna jest edukacja młodego społeczeństwa, właśnie w tym temacie.

Zawodnik UFC wprost przyznał, że polscy influancerzy to wilki w owczej skórze. Dodaje także, że wczorajsza sytuacja pokazała jedynie, że zagrożeniem dla dzieci są nie tylko stereotypowe osoby, które kojarzą się dorosłym z pedofilią. Oprócz nich, warto być czujnym także na świat osób sławnych, o milionowych zasięgach.

Skutkiem tego, Jan Błachowicz apeluje do samych rodziców, aby to właśnie oni rozpoczynali edukację swoich dzieci. Jak widać, nawet młoda osoba, która na co dzień gra w gry, może mieć złe intencje wobec swoich widzów. Jan Błachowicz żywi nadzieję, że osoby uczestniczące w aferze, zostaną usunięte z życia publicznego. Oprócz tego zwraca jednak uwagę, że najważniejsza w tym wszystkim, jest edukacja dzieci, przez ich rodziców.

Wilki w owczej skórze. Afera, o której mówią wszyscy, pokazała nam jedno. Zagrożeniem dla dzieci są nie tylko stereotypowe oblechy wyczuwalne na kilometr, ale także uśmiechnięci influencerzy o milionowych zasięgach.

Znajdźcie chwilę na rozmowę z Waszymi dziećmi.

— Jan Blachowicz (@JanBlachowicz) October 4, 2023