Bad Boy dalej otwarty na walkę z Pudzianowskim!

Denis Załęcki już jakiś czas temu zgłaszał chęć stoczenia walki z Mariuszem Pudzianowskim. Jak widać, zdania nie zmienił i dalej jest otwarty na starcie z legendą Konfrontacji Sztuk Walki. Wskazał nawet formułę, w której ich pojedynek mógłby się odbyć.

Denis ”Bad Boy” Załęcki w main evencie gali Clout MMA w Płocku zmierzył się z byłym zawodnikiem UFC I KSW – Danielem Omielańczukiem. Ich pojedynek odbył się w formule bokserskiej w małych rękawicach i jak zwykle tam, gdzie jest Załęcki, tam nie brakuje kontrowersji. Od samego początku było mówione, że jeśli Denis Załęcki dopuści się faulów, to pojedynek zostanie wznowiony, ale w formule MMA. Obie strony się zgodziły na takie rozwiązanie, ale w walce było już inaczej. Denis wchodził w nogi rywala, często padał na matę i uderzył swojego rywala, będąc w parterze. Daniel Omielańczuk również dopuścił się fauli, ale w jego wykonaniu nie było ich tylu ile u Bad Boya. Poza tym jeden z fauli byłego zawodnika Ultimate Fighting Championship to wyniki frustracji po zachowaniu rywala i jest to całkiem zrozumiałe. Walka miała być wznowiona w MMA, ale Załęcki się nie zgodził i opuścił klatkę. Zwyciężył Daniel Omielańczuk po dyskwalifikacji przeciwnika.

W swoim ostatniej rozmowie z portalem FanSportu.pl Daniel Załęcki odpowiadał na pytania widzów. Jedno z nich dotyczyły tego, czy jest chętny i otwarty na starcie z Mariuszem Pudzianowskim. Odpowiedź chyba nie zdziwi nikogo, bo Bad Boy dalej widzi takie zestawienie. Podał nawet formułę, w której ich starcie mogłoby się odbyć. Jak sam zaznaczył najlepiej gdyby to była walka w formule K-1. 

Jak myślicie, takie zestawienie jest realne? Czy ta walka może dojść do skutku?

Oryginalny wywiad znajdziecie poniżej: