Artur Szpilka mocno na temat najbliższej walki Załęckiego!

Walka Denisa Załęckiego z Danielem Omielańczukiem jest już oficjalnie zapowiedziana i promowana medialnie. Skutkiem tego, świat sportu komentuje zestawienie freak fightera z zawodnikiem federacji UFC czy KSW. Na temat tej walki, postanowiły wypowiedzieć się Artur Szpilka, który jest na ogół powściągliwy w swoich słowach. Tym razem nie miał jednak wątpliwości, kogo będzie ten pojedynek. Sprawdźcie sami!

Artur Szpilka nie ma żadnych wątpliwości co do tego, jak potoczy się main event gali Clout MMA 2. Według niego, walka potrwa krótko, a sam Denis Załęcki albo wystrzela się w klatce, albo uda znów kontuzję.

Co więcej, Artur Szpilka wspomniał o bardzo ciekawej rzeczy, a mianowicie o zapisie w kontrakcie Załęckiego i Omielańczuka który mówi, że w wypadku gdy dojdzie do faulu ze strony Denisa Załęckiego, walka ma prawo przejść do pełnego MMA. Oznacza to, że jeśli Denis Załęcki wykona jeden niewłaściwy ruch w klatce, natychmiast może liczyć się z wielkimi kłopotami, ponieważ Daniel Omielańczuk będzie mógł w pełni wykorzystać potencjał swoich umiejętności w oktagonie.

Jak stwierdził sam Artur Szpilka, jest to bardzo łatwa walka dla Daniela Omielańczuka, ponieważ wystarczy, że ten przeczeka pierwsze sekundy nawałnicy Denisa Załęckiego, a następnie sam wdroży swój standardowy plan walki.

Na samym końcu, Artur Szpilka nazwał Denisa Załęckiego „leszczem internetowym”, co zapewne znów wywoła nie mały konflikt, między nim, a Denisem Załęckim.