Walka Piotra Pająka była zagrożona!

Clout MMA na chwilę przed swoim oficjalnym startem, musi mierzyć się z różnymi trudnościami. Wszystko dlatego, że zawodnicy tej federacji, mają różne problemy na tuż, przed startem pierwszej edycji gali tej federacji. Dziś, na swoim kanale YouTube, Piotr Pająk poinformował o tym, jakie problemy miał na ostatniej prostej, przed swoją sobotnią walką.
Jak poinformował sam zainteresowany w swoim filmie, było bardzo blisko tego, aby jego walka się nie odbyła. Finalnie, zawodnik jest gotowy do walki i zawalczy w sobotę w oktagonie, jednak sam przeżył chwilę grozy, na badaniach.
Wszystko zaczęło się od rehabilitacji, fizjoterapeutów i lekarzy, którzy przygotowywali Piotra Pająka, do jego najbliższej walki. Jak się okazuje, wszystko po to, aby zaradzić poważnej kontuzji, która mogła wykluczyć Piotrka Pająka, przed jego pojedynkiem.
Jak mówi sam zawodnik Clout MMA, jego głowa była rozładowana, ponieważ walka była na pograniczu odbycia się, przez co sam zawodnik, miał bardzo negatywne myśli. Piotr Pająk zaznacza, że sam chce walczyć w stu procentach, czego dowodem jest to, że kupił dla swoich kibiców około 100 biletów, a było blisko tego, aby do walki nie doszło.
O całej historii dowiecie się z jego filmu, na kanale YouTube: