UFC 287 – podsumowanie gali!

Gala UFC 287, która miała miejsce w Miami, jest już za nami. Jak zwykle, mogliśmy liczyć na świetny poziom walk i kilka zaskoczeń, które miały miejsce, na karcie walk. Skutkiem tego, przejdziemy razem, przez najważniejsze walki, które miały miejsce tego poranka, czasu polskiego. Zapraszamy!
Podczas gali UFC 287 zawsze dochodzi do ciekawych wydarzeń i smaczków, których nie zabrakło i tym razem. Między innymi, Jorge Masvidal ogłosił koniec kariery, po przegranej z Durinho Burnsem, która była jego czwartą porażką z rzędu. Zawodnik UFC, po przegranej walce, która została przegrana werdyktem sędziów, postanowił w emocjach opowiedzieć o tym, w samym oktagonie. Co ciekawe, walka Karla Williamsa kontra Chase Sherman, została anulowana jeszcze przed rozpoczęciem gali.
My jednak skupimy się na najważniejszych walkach tego wieczoru, które miały miejsce w Miami!
Ağır çekimde Adesanya’nın Pereira’yı nakavt ettiği an 🔥 #UFC287 pic.twitter.com/9vI62BYbPj
— UFC Türkiye 🇹🇷 (@ufc_turkiye) April 9, 2023
Israel Adesanya vs Alex Pereira:
Walka wieczoru, na którą czekali fani mieszanych sztuk walk nie zawiodła, choć z pewnością wiele osób było zaskoczonych tym, że jej koniec miał miejsce już w drugiej rundzie. Zacznijmy jednak od początku…
Sama walka rozpoczęła się od niskiego kopnięcia. Zawodnicy skupili się na okopywaniu swoich nóg. Pierwsze wysokie kopnięcie postanowił wyprowadzić Adesanyia, jednak Pereira bez problemu uniknął tego ciosu, przepuszczając owe uderzenie. Pereira postanowił spróbować frontowego kopnięcia. Następnie zawodnicy postanowili celować długimi prostymi. Finalnie obaj zawodnicy w spokojnym i asekuracyjnym tonie dokończyli pierwszą rundę swojej walki.
Druga runda zaczęła się od kilku trafień Pereiry, który mocnymi lewymi ciosami zaczął trafiać Adesanyę, który musiał ratować się ucieczką pod siatkę. Jednak Israel nie pozostał dłużny i zaczął również odpowiadać swojemu oponentowi. Pereira postanowił skupić się na korpusie i nogach swojego przeciwnika. Adesanya postanowił pierw uderzać mocnymi ciosami do przodu, następnie wypuszczał stopujące ciosy proste. W pewnym momencie Israel postanowił pójść na całość i uderzyć bardzo mocnym prawym, którym bezbłędnie trafia Brazylijczyka, który ugiął się na nogach, następnie przy próbie wyprostowania, Israel znów trafia ciosem, który kończy walkę. Alex Pereira pada jak rażony, na matę!
Wow! Rob Font pic.twitter.com/iJVp44rq72
— MS (@UFC_Obsessed) April 9, 2023
Rob Font vs Adrian Yanez:
Walka rozpoczęła się od mocnych wymian pięściarskich z obu stron. Font cechował się świetnymi prostymi, jednak jego rywal odpowiadał równie mocnymi uderzeniami. Font trafił kilka razy bardzo mocno, przez co Yanez dość mocno się zachwiał. Wszystko za sprawą podbródkowego, którym Font trafił swojego przeciwnika. Skutkiem tego, Font postanowił iść za ciosem i ponownie udało mu się trafić sierpowym uderzeniem, zawodnika na deski. W parterze dołożył jeszcze kilka ciosów, przez co sędzia był zmuszony do przerwania pojedynku. Rob Font wygrywa skutecznie w 1 rundzie pojedynku!
Victoire par décision unanime pour @ceerod97
— UFC France (@UFCFRA) April 9, 2023
📺 Regardez l’#UFC287 en direct sur @RMCSport 2 pic.twitter.com/VJqGeYBDL1
Christian Rodriguez vs Raul Rosas Junior:
Rosas jako najmłodszy zawodnik UFC postanowił ruszyć ambitnie, na swojego rywala. Od razu udało mu zepchnąć Rodrigueza do siatki. Natomiast Rodriguez skutecznie bronił się i był nawet na tyle mocny, aby odwrócić na siatce, swojego rywala. Rosas mógł się tym jedynie rozwścieczyć, ponieważ zaczął jeszcze mocniej atakować swojego przeciwnika. Pierw złapał go za jedną nogę i skutecznie sprowadził walkę do parteru. Próbował nawet zapinać gilotynę, lecz bezskutecznie. Rodriguez wrócił na nogi, jednak nadal był pod presją 18-latka. Rosas znów zagonił swojego przeciwnika pod siatkę i w stójce udało mu się wpiąć za plecy przeciwnika. Próbował też zapiąć duszenie, lecz nie doszło ono do skutku.
Druga runda rozpoczęła się lepiej dla Rodrigueza, który dał popis w parterze. Udało mu się też trafić kolanem w Rosasa. Rosas kolejny raz poszedł w zejście do parteru, jednak to Rodriguez skontrował owe obalenie i udało mu się zająć pozycję boczną. Co więcej, Rodriguezowi udało się kilka razy trafić łokciem na tułów przeciwnika. Z biegiem drugiej rundy można było mieć wrażenie, że Rosas stracił siły, ponieważ wypompował się na pierwszym etapie walki. Skutkiem tego, Rodriguez dał radę zajść za jego plecy i wyprowadzić kilka ciosów.
Trzecia runda dała na chwilę nadzieję fanom Rosasa. Ten zaczął rundę od lewego prostego. Dobry start nie trwał jednak długo, ponieważ Rodriguez bardzo szybko znów przeważał w stójce. Rosas postanowił więc znów swoich sił w parterze, lecz bezskutecznie. Jego próba skończyła się zajęciem pleców przez Rodrigueza. W tym momencie Rodriguez bardzo skutecznie obijał Rosasa, zarówno w korpusie, jak i na głowie. W ostatnich sekundach walka wróciła do stójki, lecz trzecia runda już była za zawodnikami. Sędziowie nie mieli żadnych wątpliwości i byli jednogłośni. Punktowali 29-28 dla Christiana Rodrigueza.
Walka wieczoru:
Israel Adesanya pokonał Alexa Pereirę przez KO, w 2 rundzie.
Karta główna:
Gilbert Burns pokonał Jorge Masvidala przez jednogłośną decyzję sędziów,
Rob Font pokonał Adriana Yaneza przez TKO, w 1 rundzie,
Kevin Holland pokonał Santiago Ponzinibbio przez KO, w 3 rundzie,
Christian Rodriguez pokonał Raula Rosasa Jr. przez jednogłośną decyzję sędziów.
Karta wstępna:
Kelvin Gastelum pokonał Chrisa Curtisa przez jednogłośną decyzję sędziów,
Luana Pinheiro pokonał Michelle Waterson-Gomez przez niejednogłośną decyzję sędziów,
Joe Pyfer pokonał Geralda Meerschaerta przez TKO, w 1 rundzie,
Lupita Godinez pokonał Cynthię Calvillo przez niejednogłośną decyzję sędziów.
Karta przedwstępna:
Ignacio Bahamondes pokonał Treya Ogdena przez jednogłośną decyzję sędziów,
Steve Garcia pokonał Shayilana Nuerdanbieke przez KO, w 2 rundzie,
52,2 kg: Sam Hughes pokonał Jaqueline Amorim przez jednogłośną decyzję sędziów.