UFC 18 – karta walk zawodników i wyniki gali!

UFC 18 to kolejne wydarzenie z serii The Ultimate Fighting Championship, które oficjalnie nazywane jest UFC 18: The Road to the Heavyweight Title. Za jego organizacją stoi Ultimate Fighting Championship (UFC), czyli amerykańska federacja mieszanych sztuk walki (MMA), która uznawana jest za jedną z najlepszych. Nic więc dziwnego, że każdy zawodnik mieszanych sztuk walki pragnie toczyć walki na jej imprezach. Gala UFC 18: The Road to the Heavyweight Title odbyła się 8 stycznia 1999 roku w Nowym Orleanie w Luizjanie, a dokładniej w Pontchartrain Center. Wydarzenie było można oglądać na żywo w systemie pay-per-view w Stanach Zjednoczonych. Z czasem zostało też wydane na wideo, więc każdy kto chce, może wrócić do wydarzeń z gali w dowolnym momencie.

UFC 18 – zasady gali

Gala The Road to the Heavyweight Title obejmowała walkę o mistrzostwo wagi lekkiej UFC i sześć innych pojedynków, w tym jedną walkę alternatywą na wypadek kontuzji któregoś z głównych zawodników. Warto też zauważyć, że UFC 18 było drugą częścią tego, co UFC nazwało  „The Road To The Heavyweight Title”, turnieju, który obejmował cztery walki, zorganizowane w celu wyłonienia nowego mistrza wagi ciężkiej UFC po po tym, jak tytuł został zwolniony przez Randy’ego Couture’a (z powodu sporów kontraktowych). Część pierwsza odbyła się na UFC Brazil, gdzie Tsuyoshi Kosaka odnotował zwycięstwo i awansował na UFC 18.

UFC 18 – walka alternatywna

Na The Ultimate Fighting Championship 18 została rozegrała jedna walka alternatywna pomiędzy zawodnikami ze Stanów Zjednoczonych – Lavernem Clarkiem i Frankiem Caraccim. Frank Caracci zaliczył debiut podczas UFC 18, ale wcześniej udało mu się dotrzeć do finału na International Fighting Championship 3. Lavern Clark to bardziej doświadczony zawodnik, który nie dość, że brał już udział w walkach UFC, to jeszcze miał na swoim koncie kilka występów podczas Extreme Challenge. Jak zatem zakończyła się ich walka? Zwycięstwem Clarka w 6:59 min walki przez poddanie rywala.

UFC 18 – walki

Podczas UFC 18 odbyło się kilka starć i to w różnych kategoriach wagowych. W pierwszej walce zmierzyło się dwóch zawodników wagi średniej ze Stanów Zjednoczonych: Evan Tanner i Darrel Gholar. Tanner to doświadczony zapaśnik, który w 1997 roku postanowił sprawdzić swoje siły w lokalnym turnieju MMA, który ostatecznie wygrał. Z czasem poszerzył swoje umiejętności i brać udział w coraz większej ilości walk. Na UFC 18 zaliczył debiut dla nowej organizacji, podobnie jak jego przeciwnik. Na koncie Darella Gholara była tylko jedna walka MMA, którą i tak przegrał. Dlatego nie powinno nikogo zdziwić, że również podczas starcia z Tannerem nie miał większych szans na wygraną. Ten go poddał duszeniem zza pleców w 7:57.

Druga walka na UFC 18 odbyła się w wadze lekkiej. Naprzeciw siebie stanęli Mikey Burnett i Townsend Saunders (obaj zawodnicy ze Stanów Zjednoczonych). W tym starciu lepszy okazał się
bardziej doświadczony zawodnik, Mikey Burnett (wygrywa przez jednogłośną decyzję w 15:00.), który miał za sobą nie tylko występy dla UFC, ale również na innych wydarzeniach. Townsend Saunders od razu zadebiutował na galach UFC i podczas 18 gali zaliczył dopiero drugą walkę w MMA. 

Kolejna walka odbyła się w wadze średniej i wzięło w niej udział dwóch zawodników ze Stanów Zjednoczonych: Tito Ortiz i Jerry Bohlander. Pierwsza 12-minutowa runda to praktycznie dominacja ze strony Ortiza, który kilkukrotnie obalił swojego rywala. Dogrywka także nie różniła się za bardzo, więc ostatecznie to Ortiz odnotował zwycięstwo przez TKO w 14:31.

Podczas UFC 18 nie zabrakło też walk w wadze ciężkiej. W pierwszje zmierzył się zawodnik z Holandii, Bas Rutten z Japończykiem, Tsuyoshi Kosakiem. Bas Rutten podczas tej gali zaliczył swój debiut dla UFC, zaś Kosaka miał już pewne sukcesy na swoim koncie podczas walk dla tej organizacji. Dlatego można było uznać, że to właśnie Japończyk odnotuje zwycięstwo w tym starciu. Tak się nie stało i to Rutten wygrał przez TKO w 14:15.

Następna walka także odbyła się w wadze ciężkiej, a zobaczyć w nie można było Pedro Rizzo (z Brazylii) i Marka Colemana (ze Stanów Zjednoczonych), a więc dwóch doświadczonych zawodników UFC, którzy występowali podczas wcześniejszych gal. Ich starcie zapewniło całkiem sporo wrażeń, zwłaszcza że trwało równe piętnaście minut i zakończyło się podzieloną decyzją na korzyść Rizzo.

UFC 18 – walka o mistrzostwo wagi lekkiej Do najważniejszej walki UFC 18,  a więc do walki o mistrzostwo wagi lekkiej stanął zawodnik ze Stanów Zjednoczonych, Pat Miletich z zawodnikiem z Brazylii Jorge Patino. Ich starcie było dosyć długie, ponieważ trwało w sumie dwadzieścia jeden minut. Pierwsze piętnaście minut walki mogło znudzić niejednego widza, ponieważ nic specjalnego się nie działo. Pierwsza trzyminutowa dogrywka podobnie, więc gdy została doliczone kolejne minuty, to już wielu mogło się znudzić. Całe szczęście w końcu do akcji wkroczyli sędziowie, którzy przez jednogłośną decyzję ogłosili zwycięzcą Mileticha, więc to do niego trafiło  mistrzostwo wagi lekkiej UFC.