Sylwester Wardęga nie pojawi się na FAME 17!

Według źródeł internetowych, takich jak Super Express wiemy już, że organizacja FAME MMA nie chce kontraktować swojego głównego prowadzącego na najbliższej gali FAME 17. Czy to oznacza ostateczny koniec współpracy? Czas pokaże!

Na dzień dzisiejszy wiadome jest tylko to, że Sylwester Wardęga nie pojawi się na najbliższej gali FAME 17. Wynika to z ciągu zdarzeń, który rozpoczęła oficjalna deklaracja prowadzącego i zawodnika, podczas jednej z konferencji przed FAME 16. Sylwester Wardęga postanowił na wizji zapowiedzieć, iż sam nie chce podejmować kolejnych współprac, póki na gali FAME będzie widoczna rodzina Murańskich. Skutkiem tego wiemy już dziś, że to federacja postanowiła nie nawiązywać na dzień dzisiejszy dalszej współpracy z Sylwestrem.

Organizacja FAME MMA potwierdza medialne doniesienia!

Jak ogłosiła federacja, jej stanowisko dotyczy najbliższej gali FAME 17. Dodatkowo federacja poinformowała, że wszelkie relacje są na dobrym poziomie, dzięki czemu możliwe są kolejne rozmowy w przyszłości. Na dzień dzisiejszy obie strony ustaliły, że potrzebna jest przerwa, jeśli chodzi o prowadzenie gali FAME przez Wardęgę.

Jak twierdzą organizatorzy, bardzo duży wpływ na decyzję miała sytuacja, która pojawiła się bezpośrednio przed FAME 16. Mowa o wyznaniu na żywo, które oglądały setki tysięcy ludzi, przez oficjalny kanał Youtube.

Warto przy tym wszystkim dodać, że organizacja FAME może mieć dalsze plany wobec Sylwestra Wardęgi. Na dzień dzisiejszy wiemy bowiem, że federacja zamierza doprowadzić do walki Mateusza Murańskiego, w lutym 2023 roku. Póki co, jego przeciwnik nie jest znany, choć jak sam Mateusz Murański twierdzi, ma to być jego największe wyzwanie w życiu.

Powrót Sylwestra Wardęgi jest więc podyktowany zapewne tym, jak długie kontrakty ma rodzina Murańskich w FAME, oraz czy będą one przedłużane na kolejne walki. Można domyślać się, że po cichu Sylwester Wardęga dopiął swojego i będzie miał możliwość powrotu, kiedy FAME opuszczą kontrowersyjni zawodnicy.

Czytaj również:  Mirosław Okniński zdradza plan walki Denisa Załęckiego!

Pytanie jednak, czy do tego czasu FAME nie zwiążę się z nowym prowadzącym, który będzie radził sobie z przygotowywaniem i zapowiadaniem kolejnych gal. Jeśli tak będzie, powrót Sylwestra Wardęgi do FAME nie będzie taki oczywisty.