Mateusz Gamrot zdradza, z kim może zawalczyć!

W ostatnim czasie Matuesz Gamrot pochwalił się przejściem operacji lasowej na oczy. Jest to ważny moment dla zawodnika UFC, ponieważ wzrok był dla niego dużym problemem w ostatnich latach. Tym samym, Mateusz Gamrot musi przejść mały okres rekonwalescencji, natomiast będzie mógł potem wracać do treningów i walk. Jak sam stwierdził, bardzo możliwe, że walka z jego nazwiskiem jest bliska i możliwe, że niedługo będzie ona już oficjalna. Z kim może zawalczyć Polak? Sprawdźcie sami!

Jak twierdzi sam Mateusz Gamrot, ma całe wakacje do tego, aby przygotować topową formę. Co więcej, zawodnik UFC zgłosił już do federacji swoją dyspozycję, na końcówkę tego roku. Matchmakerzy wiedzą już więc, jak układać plan, pod swojego zawodnika.

Mateusz Gamrot zaznacza również, że jedną z większych gal, jakie planuje UFC, jest gala w Abu Zabi. Co ciekawe, Polak miał okazję dwurkotnie walczyć właśnie w tym miejscu, jednak jego walki w tym państwie szły mu źle, dlatego nie będzie chciał walczyć właśnie podczas tej gali.

Zawodnik UFC zwraca jednak uwagę, że w listopadzie szykowana jest gala w Sydney, dlatego mógłby się zgodzić na wyjazd właśnie w tą część świata. Mateusz Gamrot dodał także, że wielu zawodników nie chce tam walczyć, więc jego szanse na pojedynek właśnie w tym miejscu, mogą wzrastać.

Co ciekawe, Polak dodał także, że matchmakerzy są bardzo dobrze nastawieni do jego osoby, po ostatniej walce Gamera. Dlatego też, ze wstępnych ustaleń wiadomo, że Mateusz Gamrot dostanie walkę z kimś, z wyżej notowanych miejsc, w swojej kategorii. Najbardziej prawdopodobnym nazwiskiem dla Gamera będzie Rafael Fiziev.