Mariusz Pudzianowski w UFC? Niestety nie!

W sobotę, na profilu społecznościowym Mariusza Pudzianowskiego został udostępniony plakat, który miałby rzekomo zapowiadać jego udział, w jednej z kolejnych gal UFC. Zdjęcie wygląda jednak dość amatorsko i wydaje się, że jest bardziej domysłem, bądź „insiderską” propozycją kogoś, powiązanego z UFC. Co ciekawe, na zdjęciu jest widoczna data, która miałaby sugerować nam, kiedy zobaczymy Mariusza Pudzianowskiego w UFC. O co finalnie chodzi?

Wieść o Mariuszu Pudzianowskim w UFC z pewnością bardzo szybko obiegłaby nie tylko Polskę, lecz także i cały świat. Wszystko przez fakt udziału „Najsilniejszego człowieka na świecie”, właśnie w największej federacji mieszanych sportów walk. Na ten moment jednak wiemy, że tylko Mariusz Pudzianowski udostępnił zdjęcie, na którym został zestawiony z Brianem Shawem, który miałby zadebiutować w UFC, właśnie w walce z doświadczonym już, Mariuszem Pudzianowskim.

Jeśli jednak przeanalizujemy zdjęcie, kilka rzeczy nie będzie w nim się zgadzało. Po pierwsze, poster informuje nas, że do walki miałoby dojść 18 sierpnia, 2024 roku. UFC tak daleko nie wybiega swoimi planami publicznie i nie informuje z tak dużym wyprzedzeniem, o swoich ruchach i walkach. Drugą kwestią, która jest niezwykle dyskusyjna jest sam Brian Shaw, który zaliczyłby swój debiut w UFC. Gdyby tak było, UFC musiałoby nastawiać się na walki freakowe, o czym na ten moment nie ma mowy.

Czym więc jest finalnie zdjęcie, które udostępnił Mariusz Pudzianowski? Zapewne fan artem, który nie ma nic wspólnego, z rzeczywistością. Mariusz Pudzianowski mógł jednak zainteresować się zdjęciem po to, aby spróbować nagłośnić potencjalną walkę.

Poniżej zobaczycie oficjalny post z jego Facebooka:

Czytaj również:  Don Kasjo ma ostry dym z Rafonixem!