Marian Ziółkowski mocno na temat Parnasse’a

Relacja pomiędzy Marianem Ziółkowskim a Salahdinem Parnassem jest już napięta od dobrych kilku miesięcy. Wszystko zaczęło się od momentu, w którym to Marian Ziółkowski doznał kontuzji i nie doszło do ich pojedynku. Salahdine od razu podnosił w wątpliwość kontuzji Mariana Ziółkowskiego, co z kolei nie spodobało się Polakowi. Od tamtego czasu, zawodnicy mówią sobie tylko w negatywny sposób. Jak dziś Marian Ziółkowski widzi swojego przeciwnika, znając termin ich wspólnego pojedynku?

Marian Ziółkowski nie zgadza się z tym, że pojedynek jest uznawany jako walka pełnoprawnego championa dywizji lekkiej, wraz z posiadaczem dwóch tytułów. Według niego, Salahdine nie jest posiadaczem dwóch pasów. Co więcej, zawodnik KSW wprost stwierdza, że jedyną możliwością ku temu, aby mieć oba pasy, jest pokonanie jego samego.

Marian Ziółkowski zamierza przyznać Francuzowi rację tylko w momencie, gdy ten go pokona. Wtedy Salahdine stanie się podwójnym mistrzem, ponieważ pokonał on prawdziwego mistrza. Na ten moment Marian Ziółkowski stwierdza wprost, że Salahdine pokonał zawodnika, który przegrał z Marianem Ziółkowskim, czyli mistrzem.

Zawodnik KSW przyznał, że Salahdine nie jest jego ulubioną postacią w szeregach KSW. Polak dodał, że Francuz jest właściwie jedyną osobą, która w KSW wywarła na nim negatywny stosunek. Wszystko przez mówienie publicznie tego, że Marian Ziółkowski nie posiada kontuzji, która przekreśliła go w walce z Salahdinem.

Czytaj również:  KSW ranking - Paweł Pawlak przegonił Mameda Khalidova!