Marcin Różalski w zaczepny sposób o Mariuszu Pudzianowskim!

Nastawienie Mariusza Pudzianowskiego zarówno do treningów jak i walk, coraz częściej mogą obserwować podczas samych walk. Kiedy to zawodnik KSW przejmuje inicjatywę w pojedynku, walki idą na jego korzyść. Z kolei kiedy Mariusz Pudzianowski traci kontrolę w walce, bardzo szybko poddaje się w niej, nie chcą spróbować nawet zaryzykować, czy powalczyć o przesunięcie szali, na swoją stronę. Do tej kwestii odniósł się sam Marcin Różalski, który w przeszłości miał okazję walczyć z Mariuszem Pudzianowskim. Sprawdźcie sami!

W wywiadzie udzielonym dla FanSportu, Różal powiedział, że jego były przeciwnik nie toczył nigdy ciężkich sparingów. Jak zwrócił jednak uwagę Różal, Mariusz Pudzianowski faktycznie, sam przyznawał, że nie toczy ciężkich sparingów, natomiast gdy ktoś uderza na sparingu mocno, wtedy były strongman wychodzi z klatki. Skutkiem tego, Mariusz Pudzianowski do dziś nie jest zbytnio rozbity, jak na swój wiek, doświadczenie i ilość stoczonych pojedynków.

Różal odniósł się także do ostatniego pojedynku Mariusza Pudzianowskiego z Mamedem Khalidovem, w którym postawa zawodnika KSW była bardzo podobna. Kiedy tylko Mamed zaczął bić, wtedy Mariusz Pudzianowski zaczął klepać po zaledwie kilku ciosach, aby jego głowa nie mogła być rozbita. Dlatego też, jak zauważył w wywiadzie sam Marcin Różalski, on i wielu zawodników z lat 90-tych, ma masę kontuzji, która często wyklucza ich z możliwości walk. Jednak często owe kontuzje nie pochodzą z walk, lecz z okresów przygotowawczych.

Poniżej cały wywiad:

Czytaj również:  Różal odpowiedział, kiedy mógłby zawalczyć!