KSW 5 karta walk i wyniki tej gali

3 czerwca 2006 to kolejna data bardzo ważna dla polskiego MMA, ponieważ wówczas doszło do kolejnej gali KSW 5. Już po raz 4 wydarzenie było transmitowane w Polsacie Sport, ale co ważne po raz pierwszy całość odbyła się w innym miejscu niż do tej pory, ponieważ restaurację Champions zastąpiła restauracja Wook, co też sprawiło, że gala zyskała na widowni, ponieważ kibiców zgromadzonych na gali było aż 1500. To nie jedyna ciekawostka w przypadku tego turnieju.

KSW 5 – Zostajemy w hotelu Marriot

Oczywiście dalej pozostajemy w Warszawie i w Alejach Jerozolimskich. Organizatorzy postanowili pozostać w hotelu Marriot, ale zmienili restaurację na Wook. Samych zastrzeżeń do poprzedniego miejsca nie mogło być mowy, aczkolwiek wraz z rozwojem wydarzenia potrzebne było miejsce, które pozwoli na zgromadzenie się większej ilości widzów, co też się stało, ponieważ było ich łącznie aż 1500.

KSW 5 – Uczestnicy turnieju

Jak pokazały już poprzednie turnieje zainteresowanie zawodników z zagranicy wzrastało, ale co ważne rósł dzięki temu poziom sportowy, ponieważ zapraszano dosyć mocne postacie, które realnie liczyły się w walce o zwycięstwo w całym turnieju, chociaż do tej pory wygrywali tylko polscy zawodnicy.

Na starcie mieliśmy, tak jak do tej pory, 8 zawodników, jednak w tym gronie znalazło się tylko 2 Polaków, którymi byli Piotr Bagiński i Robert Jocz. Poza nimi w stawce znaleźli się już dobrze znany warszawskim kibicom Białorusin Uładzimir Juszko, Francuz Francis Carmont, zawodnik z Macedonii Północnej Goce Sandovski, Chorwat Neno Alilović, Bułgar Jordan Radew, a także 2 z Białorusinów Martin Malchasjan.

Poza tym mieliśmy walkę dodatkową. Ponownie w tym gronie znalazł się Łukasz Jurkowski, którego po raz kolejny potrafili docenić organizatorzy, ponieważ on wiedział, jak dać show, a poza tym był to zawodnik stąd. Jego przeciwnikiem był Słowak Ilja Skondrić.

Czytaj również:  FAME MMA 4 karta walk i wyniki

Do tego turniej rozpoczęła walka preeliminacyjna do turnieju Pro MMA pomiędzy Maciejem Górskim i Arturem Reżką. Ten pojedynek padł łupem pierwszego z panów, wygrał w 1 rundzie przez nokaut. Po tym starciu można było przejść do walk z karty głównej, to znaczy rozpoczął się turniej.

KSW 5 – Przebieg turnieju

Wszystko rozpoczęło się od starcia pomiędzy Piotrem Bagińskim, a Uładzimirem Juszko. W 2 minucie 2 rundy doszło do nokautu, Polak zaczął dusić przeciwnika założonym trójkątem rękoma.

Później Francis Carmont pokonał Goce Sandovskiego poprzez jednogłośną decyzję sędziów po walce na pełnym dystansie.

Do półfinału awansował także 2 z Polaków, a więc Robert Jocz. Ten pokonał Neno Alilovicia już w 2 minucie 1 rundy. Jego rywal poddał się po zbyt dużej ilości otrzymanych uderzeń od przeciwnika.

Stawkę półfinalistów uzupełnił reprezentant Bułgarii Jordan Radew, który pokonał Białorusina Martina Malchasjana. Walka trwała przez pełen dystans i sędziowie jednoznacznie orzekli o wygranej Bułgara.

Bez polskiego finału

W najlepszej czwórce znalazło się zatem 2 Polaków i kibice zgromadzeni w restauracji Wook mieli dużą nadzieję na to, że w ostatecznej walce będzie 2 naszych rodaków. Stało się jednak inaczej, ponieważ w pierwszej walce półfinałowej Francis Carmont pokonał Piotra Bagińskiego nokautując go ciosem kolanem w 5 minucie 1 rundy. To Francuz znalazł się w finale i czekał już na swojego przeciwnika.

W drugiej parze zmierzyli się Robert Jocz i Bułgar Jordan Radew. Walka trwała pełen dystans 15 minut, a o wyniku musieli orzec sędziowie. Ci puntowali na korzyść Polaka, który awansował tym samym do finału i podtrzymał szanse na kolejną wygraną zawodnika gospodarzy na gali KSW.

Zanim jednak doszło do ostatecznego starcia to musiała odbyć się jeszcze jedna walka, dodatkowa, również z udziałem polskiego zawodnika, a więc Łukasza “Jurasa” Jurkowskiego. Ten walczył ze Słowakiem Ilją Skondriciem. Emocje nie trwały zbyt długo, ponieważ starcie zakończyło się już po 25 sekundach od jego rozpoczęcia. “Juras” złożył się do efektownego kopnięcia z półobrotu, czym znokautował swojego przeciwnika. Sędzia musiał zakończyć walkę. Jak widać Jurkowski bardzo dobrze sobie radził w walkach dodatkowych, ponieważ było to dla niego kolejne zwycięstwo, kolejny raz po nokaucie.

Czytaj również:  FAME MMA 10 karta walk i wyniki

Polska nadzieja

Ostatnia walka na gali KSW 5 to starcie Polaka Roberta Jocza i Francuza Francisa Carmonta. Starcie tych 2 zawodników od początku było mocno wyrównane, aczkolwiek z czasem zaczęła być widoczna przewaga zawodnika z zagranicy. Walka trwała pełen dystans, żaden z fighterów nie potrafił znokautować tego drugiego, stąd też werdykt musieli wydać sędziowie. Ci jednak nie mieli z tym żadnego problemu i orzekli o wygranej zawodnika z Francji.

5 gala i pierwszy taki przypadek, że posiadaczem pasa i mistrzem KSW nie zostaje Polak, a zawodnik z zagranicy. Z jednej strony pokazało to, że nasi nie są najlepsi, zaś z drugiej zapraszanie kogoś spoza Polski znacznie podnosiło poziom tego turnieju i dzięki temu organizatorzy wiedzieli, w którą mają pójść stronę. Pierwszy turniej w nowym miejscu dał niespodziewane dla Polaków rozstrzygnięcia, ale na pewno całe wydarzenie kolejny raz okazało się sukcesem.