Jon Jones zapewnia, że pokona swojego rywala!

Jon Jones dał bardzo długi wywiad na temat swojej dzisiejszej formy i przyszłych pojedynków. Jeśli ktoś więc śledzi tego zawodnika, warto zapoznać się z tym artykułem, ponieważ przytoczymy w nim wiele ciekawostek, które Jon Jones wypowiedział w ostatnim czasie. Zapraszamy!

Jego najbliższy pojedynek z Cirylem Gane będzie miał miejsce podczas gali UFC 285, która odbędzie się w Las Vegas. Sam Jon Jones nie był widziany w klatce już od ponad 3 lat, skutkiem czego bardzo trudno stwierdzić, w jakiej dyspozycji będzie utalentowany zawodnik.

Podczas wywiadu udzielonego dla RMC Sport, Jon Jones nie był w stanie stwierdzić, jak potoczy się jego kolejna walka. Zawodnik dodał jednak, że jest w pełni gotowy na mocny pojedynek, choć sam nie chce prognozować jego przebiegu i jego zakończenia.

Jon Jones jest w stanie realizować walkę głównie w kickboxingu, będzie w stanie wygrać w stójce. Z kolei gdy dojdzie do zapasów, również będzie w nich w stanie wygrać.

Oczywiście Jon Jones zdaje sobie sprawę z tego, że posiada większe umiejętności grapplerskie. Dodatkowo wie on, że Ciryl nie radzi sobie z obalaniem, trzymaniem przeciwnika w dole, a także w jego kontroli. Stwierdził więc, że jeśli wywróci Ciryla, ten już nie wstanie na swoje nogi.

W wywiadzie zwrócono jednak uwagę na to, że Francuz, który jest przeciwnikiem Jonesa, jest bardzo szybki i bardzo dobrze pracuje na nogach, mając w całym ciele dużą dynamikę. Jones jednak ze spokojem stwierdza, że jest przygotowany do walki w szybkim tempie i nie jest to dla niego problem. Walczył on bowiem z osobami, które są szybkie i nie jest to dla niego problem. Jest on przyzwyczajony do szybkich osób, z którymi walczy na co dzień.

Jon Jones uważa także, że jego obrona jest na tyle szybka, aby radzić sobie z rywalem tego pokroju. Dodatkowo zapewnił, że Francuz wcale nie będzie szybszy od niego, o czym przekonamy się po walce.

Czytaj również:  Paweł Jóźwiak śle wyjaśnienia kibicom!

Poniżej znajdziecie cały wywiad z zawodnikiem: