Jon Jones o swojej najbliższej przyszłości sportowej!

Jon Jones miał być największą gwiazdą nadchodzącej gali UFC 295, która będzie miała miejsce w Nowym Jorku. Niestety, kontuzja wykluczyła jednego z zawodników main eventu. Przez jakiś czas, emocje dotyczące tej informacji wśród fanów UFC były spore. Nic dziwnego, ponieważ bilety sprzedawane na Medison Garden nie należały lekko mówiąc, do najtańszych. Dziś jednak mistrz kategorii ciężkiej postanowił zabrać głos, w sprawie swojej przyszłości sportowej.

Z wpisu udostępnionego na łamach swoich social mediów, Jon Jones poinformował, że jest bardzo wdzięczny Stipe Miociciowi za cały okres przygotowawczy i to, jak wiele włożył do walki z nim. Oprócz tego, mistrz kategorii ciężkiej przeprosił swojego niedoszłego oponenta i cały zespół, który z nim pracował. Następnie podziękował także i swoim trenerom, a także sparingpartnerom, którzy przyłożyli się do jego aktualnych przygotowań.

Na dzień dzisiejszy Jon Jones informuje, że czeka na operację, której będzie musiał się poddać. Następnie chce wrócić do ciężkiej pracy i liczy na to, że jego walka ze Stipe Miociciem, odbędzie się, lecz w późniejszym terminie.

Na ten moment zawodnik informuje, że najważniejsza jest jego operacja, a następnie fizjoterapia. Sam zawodnik informuje, iż jest bardzo zaangażowany w te kwestie i z optymizmem patrzy na jego przyszłość w sporcie.

Na końcu Jon Jones podziękował tym, którzy się za niego modlą i informuje, że kocha swoich fanów.

Poniżej oficjalna wersja jego wpisu z social mediów:

Czytaj również:  Conor McGregor znów w centrum uwagi!