Jan Błachowicz jednak ma potencjalnych przeciwników!

W ostatnim czasie, Jan Błachowicz jest zmuszony do tego, aby coraz częściej udzielać się w mediach społecznościowych. Wszystko po to, aby wyczuć atmosferę pomiędzy zawodnikami i znaleźć medialny punkt zaczepienia, jeśli chodzi o swoich przeciwników. Pomimo tego, że Jan Błachowicz stara się być bardzo kąśliwy w social mediach i mocno odpowiada swoim przeciwnikom, do tej pory nie zyskał uznania żadnego z nich. Sytuacja wydaje się jednak zmieniać, ponieważ w ostatnim wywiadzie Jan Błachowicz stwierdzi, że ma aż trzech, potencjalnych przeciwników w UFC!

Podczas ostatniej rozmowy z Arielem Helawim, zawodnik z Ciechanowa stwierdził, że jednak jest kilku zawodników, z którymi może potencjalnie zmierzyć się w klatce. Na dzień dzisiejszy, najbardziej realnym przeciwnikiem wydaje się Jamahal Hill, który ostatnio był obiektem zainteresowania Jana Błachowicza. Panowie bardzo mocno wymienili między sobą zdania, o czym wspominaliśmy na łamach naszego portalu, dokładniej tutaj.

Oprócz tego, Jan Błachowicz może zawalczyć z Israelem Adesanyą, a także z Alexem Pereirą, który zamierza przejść do wagi półciężkiej. Oczywiście sam Jan Błachowicz zaznacza że nie wie, jak potoczy się jego przyszłość. Jeśli dostanie oferty wyżej wymienionych zawodników, chętnie wybierze Jamahala, z którym ma aktualnie największy konflikt medialny i nie tylko. Jeśli jednak Hill nie będzie zainteresowany takim pojedynkiem, nadal pozostaje Israel, ponieważ byłaby to walka o pas, co najbardziej interesuje doświadczonego zawodnika z Polski. Jeśli jednak będzie to Pereira, Jan Błachowicz także zgodzi się na walkę.

Jak widać, zawodnik z Ciechanowa stawia na jedną kartę i daje spore możliwości matchmakerom UFC.

Czytaj również:  Dan Hardy bardzo mocno na temat szefa UFC!