FEN miało problemy finansowe?

W ostatnim wywiadzie Pawła Jóźwiaka mogliśmy dowiedzieć się o krótkim epizodzie, związany z plotkami branżowymi na temat słabej kondycji finansowej gali FEN. Wynika jednak z niego, że federacja FEN nie borykała się z problemami na tle finansowym. Wszystko wyszło podczas wywiadu dla kanału „Klatka po klatce”, który ujrzał swoje światło dzienne na YouTube.
Temat finansów FEN zaczął się od głosów, które panowały już w środowisku fighterskim, które zwracało uwagę na problemy finansowe w Polskim MMA. Za przykład został podany właśnie FEN, który faktycznie, nie zgromadził dużej publiki podczas gali w Szczecinie, na której odbył się FEN 43.
Paweł Jóźwiak postanowił szybko odnieść się do tej kwestii tłumacząc że faktycznie, do tej pory nie mieli tak słabej frekwencji, jak podczas gali w Szczecinie. W jego opinii, na tym samym obiekcie, było za dużo wydarzeń o charakterze sportowym. Kolejnym problemem był termin gali, która odbywała się w piątek. Dodatkowo, z karty walk wypadł Wojtek Janusz, który jest w tym regionie bardzo ważną postacią.
Według Pawła Jóźwiaka, federacja FEN wcale nie miała żadnych problemów. Wręcz przeciwnie. Ma ona dobrą płynność i wszyscy zawodnicy są na bieżąco spłaceni. Prawdą jest jednak to, że niektórzy zawodnicy mieli opóźnienia w płatnościach, co przyznał sam włodarz. Jednak stwierdził, że wszystko przez źle skonstruowane umowy sponsorskie które sprawiły, że niektóre środki spłynęły do federacji dopiero na początku 2023 roku. Pomimo tego, gala FEN ma pełną płynność finansową, według jego włodarza.
Poniżej cały wywiad z Pawłem Jóźwiakiem: