FEN 4 karta walk i wyniki tej gali
FEN 4, czyli kolejna gala Fight Exclusive Night odbyła się 16 sierpnia 2014 roku w Ergo Arenie w Sopocie. Wydarzenie miało nazwę “Summer Edition”. W porównaniu do poprzedniej gali, która odniosła wielki sukces, organizatorzy postanowili tym razem zmniejszyć ilość zaplanowanych walk z 11 tylko do 6. W tym gronie znalazła się między innymi walka kobiet, a także łącznie 3 walki na zasadach kickboxingu. Po raz kolejny wydarzenie to transmitowane było w stacji Polsat.
FEN 4 – Walki amatorskie
Zanim gala rozpoczęła się na dobre, organizatorzy zaplanowali 2 walki z udziałem amatorów. Najpierw w ringu pojawili się Damian Hajduk, a także Damian Piątek. W walce na zasadach kickboxingu lepszy okazał się ten pierwszy, który zwyciężył po jednogłośnej decyzji sędziów. W 2 pojedynku na typowych zasadach MMA Sebastian Porębski okazał się lepszy od Bartosza Szklarczuka. Porębski zakończył ten pojedynek na 50 sekund przed końcem 1 rundy. Zmusił swojego przeciwnika do poddania wykonując akcję duszenia zza pleców. Była to jego 4 wygrana w 5 walce w MMA. Rywal w debiucie musiał przełknąć gorycz porażki.
FEN 4 – Walka w limicie do 67 kg
Gala rozpoczęła się od pojedynku pomiędzy Jarosławem Daschke, a także Łukaszem Gawlikiem. Walka ta odbyła się na zasadach kickboxingu. Obaj panowie nie mieli zbyt dużego doświadczenia, jeśli chodzi o walki w MMA. Czy to było widać w ringu? Niekoniecznie, bo ta stała na niezłym poziomie, aczkolwiek potrwała pełen dystans 9 minut. Lepszy w tym pojedynku okazał się Jarosław Daschke, który zwyciężył przez jednogłośną decyzję sędziów.
FEN 4 – Walka w limicie do 54 kg
Na gali nie mogło zabraknąć walki z udziałem kobiet. Na zasadach kickboxingu walczyły Marta Chojnoska, a także Monika Porażyńska. Po walce na pełnym dystansie 9 minut lepsza okazała się ta pierwsza, dla której była to 1 wygrana w swojej 2 walce na gali Fight Exclusive Night. Jej rywalka debiutowała we Wrocławiu.
FEN 4 – Walka w kategorii półśredniej
W limicie wagowym do 77.1 kg walczyli Emil Różewski, a także zawodnik z Białorusi Anton Szimiuk. Walka ta zaplanowana była na łącznie 15 minut, a więc 3 rundy po 5 minut i po takim czasie właśnie się zakończyła. Aktywniejszy w tym okresie był Polak i to on ostatecznie okazał się zwycięzcą pojedynku. Różewski miał naprawdę bardzo udany początek swojej kariery jako zawodnik MMA, ponieważ było to jego już 4 zwycięstwo w 4 walce. Jego przeciwnik z Białorusi zanotował 2 porażkę w 4 pojedynku.
Walka w kategorii ciężkiej
W limicie wagowym do 120.2 kg walczyli Robert Maruszak, a także Tomasz Kowalkowski. Po raz pierwszy tego wieczoru w walkach z udziałem zawodników profesjonalnych doszło do zakończenia walki przed czasem. Ta trwała łącznie 11 minut i 8 sekund. W tym czasie doszło do nokautu technicznego ze strony Roberta Maruszaka, który okazał się skuteczniejszy w stójce. Jego przeciwnik padł na matę i sędzia był zmuszony przerwać pojedynek. Dla Kowalkowskiego była to 1 porażka w jego 4 walce. Maruszak wygrał po raz 2 w 3 starciu w karierze.
Walka w kategorii lekkiej
W limicie wagowym do 70.3 kg zmierzyli się Jacek Kreft, a także Patryk Rogóż. To była jak do tej pory najkrótsza ze wszystkich walk na gali, ponieważ ta zakończyła się już po upływie 2 minut i 20 sekund. Lepszy w tej parze okazał się Jacek Kreft, który zwyciężył po dźwigni na bark, po której Patryk Rogóż musiał odklepać i poddać się. Była to tym samym jego 1 porażka w 10 walce. Natomiast Kreft wygrał już po raz 5 w swoim 6 pojedynku.
Walka w kategorii ciężkiej
Przedostatni pojedynek na gali w Hali Stulecia we Wrocławiu to walka pomiędzy Dawidem Morą, a Michałem Wlazło. Pierwszy z zawodników był dobrze znany, ponieważ walczył już wcześniej w Fight Exclusive Night. Podczas gali numer 3 pokonał rywala ze Szwecji.Tego wieczoru również był faworytem. Jak się później okazało, Dawid Mora nie zawiódł oczekiwań swoich kibiców i walkę zakończył już po upływie połowy 2 rundy. Wówczas to popisał się skuteczną akcją duszenia zza pleców swojego rywala, przez Michał Wlazło był zmuszony do odklepania i poddania się. Dawid Mora tym samym zanotował już swoją 2 wygraną jako zawodnik MMA. Dla jego przeciwnika była to 2 porażka w jego 4 walce.
Walka w kategorii koguciej
Jako walkę wieczoru organizatorzy Fight Exclusive Night zaplanowali pojedynek pomiędzy Czechem Pavlem Svobodą, a Tymoteuszem Świątkiem. Mieliśmy tu do czynienia z zawodnikami bardzo doświadczonymi. Polak miał na koncie 14 wygranych w 16 zawodowych walkach w MMA, natomiast jego rywal wygrał w 11 z 14 walk. Pojedynek we Wrocławiu zakontraktowano na 3 rundy po 5 minut. Tyle jednak nie było potrzebne, aby wyłonić zwycięzcę. Walka zakończyła się po upływie 12 minut. W 3 rundzie do ofensywy przeszedł Tymoteusz Świątek i duszeniem zza pleców zmusił swojego rywala do poddania się. Dla tego zawodnika była to już 3 walka w Fight Exclusive Night i jego kolejna wygrana. Statystycznie był to zatem najlepszy zawodnik dla tej organizacji, która była zapleczem dla KSW, więc wydawało się, że już w niedalekiej przyszłości Świątek dostanie walkę o upragniony pas mistrzowski.