FAME MMA 7 karta walk i wyniki
Gala Fame MMA 7 odbyła się 5 września 2020 roku w Hotelu DoubleTree by Hilton w Łodzi. Niestety po raz kolejny organizatorzy zdecydowali, że nie będzie żadnej walki o pas mistrzowski. Zmianą jednak, na plus, było to, że zorganizowano po raz pierwszy aż 10 walk i od tej pory było to stałym punktem wydarzenia Fame MMA.
Kilka nowych twarzy
10 walk oznacza 20 zawodników, którzy wejdą do ringu. Wśród nich znaczna większość była kibicom dobrze znana. Organizatorzy postanowili jednak zaprosić całkiem sporą ilość nowych osób, które potrafią dać show, ich sposób bycia jest bardzo ciekawy, a czy potrafią się bić? To właśnie zweryfikowała gala w Łodzi.
Opis gali
Zanim jednak doszło do pokazu nowych zawodników w ringu pojawili się ci, którzy kontrakty z federacją podpisali już dawno. Sebastian Nowak walczył z Maciejem Ratajem. W walce w kategorii ciężkiej lepiej poradził sobie ten drugi, który “Ztrolowanego” pokonał jednogłośnym werdyktem sędziów po upływie 3 rund.
Kolejnym starym znajomym, należy dodać, że z całkiem dobrymi wynikami, był Łukasz Lupa. Jego przeciwnikiem był Marcin Makowski. Chociaż obaj panowie w MMA mieli już pewne doświadczenie to jednak widać było o wiele większe umiejętności po stronie Lupy, który sprawę załatwił już w czasie trwania 1 rundy nokautując swojego przeciwnika celnym i skutecznym ciosem pięścią.
Skoro federacji udało się zakontraktować Marcina Najmana, to musiał on po prostu znów pojawić się w akcji. Tak właśnie było. “El Testosteron” walczył z debiutantem, a więc Dariuszem Kaźmierczukiem. Co ciekawe górą był ten o wiele bardziej doświadczony Najman, któremu udało się odnieść wygraną jeszcze w czasie 1 rundy. Dosyć łatwo sprowadził swojego przeciwnika do parteru i okładając go ciosami zakończył sprawę. Była to kolejna wygrana Najmana w Fame MMA.
Ciekawy przebieg, aczkolwiek dosyć krótki miał pojedynek Tomasza Olejnika z Mariuszem Słońskim. Olejnik po raz kolejny w swojej historii walk w Fame MMA musiał uznać wyższość swojego przeciwnika. Ten zmusił go do poddania jeszcze w czasie trwania 1 rundy zakładając mu dźwignię na staw łokciowy. Nie było innego wyboru, jak odklepać i zakończyć ten pojedynek.
5 pojedynek wieczoru toczył się już w umownym limicie wagowym, ponieważ panowie Maksymilian Wiewiórka, a także Kamil Hassan musieli wnieść do ringu maksymalnie 74 kg. Pojedynek toczył się pełen dystans 3 rund, a zwycięzcą okazał się Wiewiórka. Tak jednogłośnie po zakończeniu starcia orzekli sędziowie. W ten sposób za nami była połowa wydarzeń, aczkolwiek wydaje się, że nie do końca było to aż tak emocjonujące. Więcej ciekawego miało wydarzyć się w 2 części gali.
Arkadiusz Tańcula, a także Paweł Tyburski walczyli w limicie wagowym do 88 kg. Dla drugiego z panów była to 1 walka indywidualna dla Fame MMA. Raz walczył z bratem przeciwko braciom Kluk i tę walkę udało im się wygrać dzięki akcji właśnie Pawła. Popularny “Tybori” wygrał ten pojedynek i to jeszcze w czasie trwania 2 rundy. Pojedynek stał na bardzo wysokim poziomie, obaj panowie nie oszczędzali się, aczkolwiek więcej obrażeń na ciało musiał przyjąć Tańcula i po upływie 2 rund zgłosił sędziemu, że nie jest on w stanie kontynuować walki. Oznaczało to zatem nokaut techniczny.
Kapitalna walka numer 6 była zapowiedzią tego, co miało wydarzyć się później. W wadze koguciej zaprezentowały się panie, a walki z udziałem kobiet jak wiadomo wzbudzają spore emocje. Marta Linkiewicz zmierzyła się z Martą Rentel i ją pokonała, w bardzo prosty sposób. Obijając ją na wszelkie możliwe sposoby przeciwniczka “Linkimaster” zgłosiła sędziemu niezdolność do kontynuowania walki po upływie 1 rundy.
Efektownie miało być również w walce następnej, ponieważ aktualny mistrz Fame MMA w kategorii półśredniej Dawid Malczyński miał zawalczyć z Wojciechem Golą. Dla współwłaściciela organizacji nie skończyło się to zbyt dobrze, ponieważ w 2 rundzie przeciwnik Malczyńskiego zgłosił niezdolność do kontynuowania walki przez zbyt dużą ilość odniesionych urazów. W ten oto sposób mistrz pozostał niepokonany, chociaż nie musiał tym razem bronić pasa.
Co-main event to pojedynek w kategorii półśredniej. Adrian Polański zmierzył się z Amadeuszem Roślikiem. Popularny “Ferrari” został w tym pojedynku zdyskwalifikowany, ponieważ w niedozwolony sposób kopnął swojego przeciwnika podczas jednej z akcji w parterze. Sędziowie zauważyli ten incydent i błyskawicznie zakończyli pojedynek. Werdykt mógł być w zasadzie tylko jeden. Wygrana “Polaka”. Co ciekawe była to kolejna kontrowersja w walce z udziałem Adriana Polańskiego po przekręcie sędziów w walce z Życińskim.
Całość kończył prawdziwy hit, a więc starcie z udziałem “Popka Monstera”. Jego przeciwnikiem był Damian Zduńczyk znany jako “Stifler”. Paweł Mikołajuw wygrał pojedynek i to w dosyć łatwym stylu. Już w czasie trwania 1 rundy zmusił swojego przeciwnika do poddania zakładając mu dźwignię na staw łokciowy. Popularny raper dosyć udanie rozpoczął swoją przygodę z freak fight. Nikt chyba nie sądził, że tak łatwo uda mu się wygrać ze swoim rywalem.
FAME MMA 7 karta walk:
Fame MMA 7: Popek vs. Stifler
- Walka w kategorii ciężkiej: (Main Event) Paweł „Popek Monster” Mikołajuw – Damian „Stifler” Zduńczyk
Zwycięstwo Popka Monstera przez poddanie (dźwignia na staw łokciowy) w 1 rundzie
Zwycięstwo Polaka przez dyskwalifikację rywala (nielegalne kopnięcie w parterze) w 2 rundzie
Zwycięstwo Malczyńskiego przez TKO (niezdolność do kontynuowania walki) w 2 rundzie
Zwycięstwo Linkimaster przez TKO (niezdolność do kontynuowania walki) w 1 rundzie
Zwycięstwo Tyboriego przez TKO (niezdolność do kontynuowania walki) w 2 rundzie
Zwycięstwo Wiewióra przez jednogłośną decyzję sędziów po 3 rundach
Zwycięstwo Hejtera przez poddanie (dźwignia na staw łokciowy) w 1 rundzie
Zwycięstwo El Testosterona przez poddanie (ciosy pięściami w parterze) w 1 rundzie
Zwycięstwo Lupy przez KO (cios pięścią) w 1 rundzie
Zwycięstwo Rataja przez jednogłośną decyzję sędziów po 3 rundach