FAME MMA 13 karta walk i wyniki
Gala Fame MMA 13 odbyła się 26 marca 2022 roku w Arenie Gliwice. Tym razem kibice zgromadzeni na trybunach mieli możliwość obejrzenia raptem 9 walk. Ciężko powiedzieć, co było efektem tak słabej liczby. 5 z nich odbyło się na typowych zasadach MMA, jedno na zasadzie boksu, a pozostałe 3 na zasadzie kickboxingu.
Opis gali FAME MMA 13
Gala rozpoczęła się od walki pomiędzy Jakubem Postaremczakiem, a Patrykiem Domke. Było to starcie na zasadach typowego MMA w kategorii półśredniej. Obyło się bez nokautów i poddań, więc o werdykcie musieli zadecydować sędziowie. Zwycięzcą został “patrykos” po jednogłośnym werdykcie arbitrów gali.
Kolejny pojedynek mieli ze sobą stoczyć Mariusz Słoński, a także Rafał Górniak. Walka ta miała odbyć się na zasadach kickboxingu w małych rękawicach do MMA. Tutaj nie zabrakło kontrowersji i brzydkiego zachowania ze strony Słońskiego, który sfaulował swojego rywala wsadzając mu palce do oczu. Musiał w tym przypadku zainterweniować lekarz, który orzekł, że Górniak nie może dalej walczyć. W związku z tym pojedynek zakończył się na etapie już 1 rundy, a zwycięzcy nie wyłoniono.
3 walka na gali to starcie pomiędzy byłym mistrzem w kategorii półśredniej Dawidem Malczyńskim, a Pawłem Sikorą. Górą w tej walce był popularny “Bocian”, który pokonał swojego rywala już w 1 rundzie. Zmusił go do poddania po duszeniu trójkątnym nogami. “Ponczek” musiał odklepać, przez co sędzia zakończył walkę.
W kategorii open na zasadach kickboxingu w małych rękawicach do MMA starcie stoczyli Gabriel Al-Sulwi, a także Piotr Szeliga. Popularny “Arab” tym razem musiał uznać wyższość byłego hokeisty, który zwyciężył przez prawy prosty zadany w czasie trwania 2 rundy. Raper padł na matę i był liczony przez sędziego.
Po raz pierwszy w historii gali Fame MMA zdarzyło się, by zawodnicy walczyli w limicie wagowym aż do 105 kg. Tego wieczoru ponad 200 kg do ringu wnieśli Jakub Piotrowicz, a także Robert Pasut. Pod tym względem był to oczywiście rekord w historii organizacji. Walka nie była jakaś specjalnie zacięta, ponieważ inicjatywę od samego początku przejął Pasut, który większe umiejętności potwierdził nokautem technicznym jeszcze w 1 rundzie. Skuteczna walka pięściami i celne ciosy załatwiły w tym przypadku sprawę.
Jedyna walka o pas
6 walka podczas gali Fame MMA 13 to jedyne starcie tego wieczoru o pas mistrzowski. Do walki stanęły panie, a konkretnie obrończyni tytułu mistrzowskiego w kategorii koguciej Marta Linkiewicz, a także Karolina Brzuszczyńska, która dostała swoją szansę po bardzo dobrych wcześniejszych występach. Co z tego jednak, skoro faworytka do wygranej była tylko jedna. “Linkimaster” w tej walce nie zawiodła i chociaż trwała ona pełen dystans 3 rund to aktualna mistrzyni obroniła pas wygrywając po jednogłośnej decyzji sędziów.
Do zakończenia pozostały zatem tylko 3 starcia, które zapowiadały się co najmniej interesująco. Najpierw do ringu wyszli Adrian Polański i Amadeusz Roślik. Walka ta odbyła się na specjalnych zasadach, dotąd nie spotykanych na gali Fame, ponieważ był to boks w rękawicach meksykańskich, a więc typowo bokserskich. Starcie to stało na naprawdę wysokim poziomie. Panowie włożyli w nie całe serce i umiejętności, przez co walka była mocno wyrównana. Trwała pełen dystans 3 rund, a więc werdykt musieli wydać sędziowie. Był on nie jednogłośny, jednak zwycięzcą okazał się “Polak”.
Co-main event, a więc pojedynek poprzedzający walkę wieczoru to pojedynek byłego zawodnika UFC Normana Parke z Pawłem Mikołajuwem. Doświadczenie zawodnika z Irlandii Północnej było nieporównywalnie większe od “Popka Monstera” stąd też raczej nikt nie oczekiwał od Polaka niespodzianki, a po prostu zebrania prawdziwego łomotu i doświadczenia. W sumie tak też było, ponieważ walka zakończyła się jeszcze w czasie trwania 1 rundy. “Stormin” tak bardzo obił Mikołajuwa, że ten po pewnym czasie nie był w stanie kontynuować walki. Można zatem powiedzieć, że doszło do nokautu technicznego. Wygrał zawodnik lepszy. W wyniku zadanych ciosów “Popek Monster” doznał kontuzji, która wykluczyła go z walki.
Starcie wieczoru, a więc Main event to walka pomiędzy Sergiuszem Górskim, a Pawłem Smektalskim. Dla jednego, jak i drugiego było to debiut na gali Fame MMA, ale tego na pewno nie było widać podczas trwania starcia przynajmniej po jednej ze stron. Walka ta odbyła się na zasadach kickboxingu. Od samego początku widać było, że większe umiejętności w tym stylu posiada Smektalski, a więc osoba znana jako “Unboxall”. Chociaż pojedynek trwał pełen dystans, a więc zakontraktowane 3 rundy to widać było, jak ogromną przewagę ma wspomniany zawodnik. Niemiłosiernie obijał swojego przeciwnika, przez co widoczne na jego twarzy były odniesione obrażenia.
Im dalej w walkę tym bardziej Górski czekał na to, aż ona dobiegnie końca, bo nie miał ani sił, ani argumentów do tego, by zagrozić swojemu przeciwnikowi. Pod koniec 3 rundy litościwie patrzył na telebim, aby uzyskać informację, ile czasu pozostało do zakończenia starcia. “Unboxall” cały czas kontrolował walkę, która była pod jego dyktando i to on wygrał jednogłośną decyzją sędziów.
FAME MMA 13 karta walk:
Fame 13: Nitro vs. Unboxall
- Walka w kategorii lekkiej: (Kick-boxing/K-1, Main Event) Sergiusz „Nitro” Górski – Paweł „Unboxall” Smektalski
Zwycięstwo Unboxalla przez jednogłośną decyzję sędziów po 3 rundach
Zwycięstwo Stormina przez TKO (niezdolność do kontynuowania walki) w 1 rundzie
- Walka w kategorii open: (Boks w meksykańskich rękawicach) Adrian „Polak” Polański – Amadeusz „Ferrari” Roślik
Zwycięstwo Polaka przez niejednogłośną decyzję sędziów po 3 rundach
- Walka o pas mistrzowski Fame MMA kobiet w kategorii koguciej: Marta „Linkimaster” Linkiewicz (c) – Karolina „Way of Blonde” Brzuszczyńska
Zwycięstwo Linkimaster przez jednogłośną decyzję sędziów po 3 rundach
Zwycięstwo Sutonatora przez TKO (ciosy pięściami) w 1 rundzie
- Walka w kategorii open: (Kick-boxing/K-1 w małych rękawicach MMA) Gabriel „Arab” Al-Sulwi – Piotr „Szeli” Szeliga
Zwycięstwo Szeliego przez KO (prawy prosty) w 2 rundzie
Zwycięstwo Malczyńskiego przez poddanie (duszenie trójkątne nogami) w 1 rundzie
- Walka w kategorii półśredniej: (Kick-boxing/K-1 w małych rękawicach MMA) Mariusz „Hejter” Słoński – Rafał „Takefun” Górniak
No contest w 1 rundzie (Hejter sfaulował Takefuna palcami w oczy, w związku z tym, lekarz nie dopuścił Takefuna do kontynowania walki)
Zwycięstwo Patrykosa przez jednogłośną decyzję sędziów po 3 rundach