FAME MMA 12 karta walk i wyniki
Gala Fame MMA 12 odbyła się 20 listopada 2021 roku w Ergo Arenie w Trójmieście. Skoro poprzednia gala była dosyć dużym wydarzeniem z kilkoma nowościami to warto było kontynuować ten trend i tak właśnie się stało. Poza finałem turnieju rozpoczętego kilka miesięcy wcześniej doszło również do pierwszej w historii organizacji walki w klatce. Zainteresowanie zatem było niesamowicie duże. Sam przebieg walki również był mocno niecodzienny, ponieważ w żadnej z walk nie doszło do nokautu. Był to pierwszy przypadek w historii Fame MMA.
Finał turnieju Road to Armia
Całość rozpoczęła się od walki finałowej pomiędzy Jakubem Kaczmarskim, a Adrianem Wieliczko. Lepszy okazał się ten drugi, a więc “Pitbull”, chociaż do wyłonienia zwycięzcy potrzebny był werdykt sędziowski, który był jednogłośny. Wieliczko stał się zwycięzcą pierwszego turnieju, co poza prestiżem na przyszłość w organizacji nie dało mu zbyt wiele.
Bez nokautu w żadnej z walk FAME MMA 12
Po zakończeniu walki finałowej odbyło się 10 kolejnych. Co ciekawe kibice nie zaobserwowali żadnego nokautu, a 9 ze starć zakończyło się werdyktem sędziowskim. W tej ostatniej doszło do dyskwalifikacji jednego z zawodników.
W umownym limicie wagowym do 75 kg Patryk Karaś walczył z Kornelem Regelem. 3 rundy nie przyniosły żadnego zwycięzcy, stąd też o wyniku musieli zadecydować sędziowie. Zwycięzcą okazał się popularny “Koro”, dla którego była to 1 walka w historii jego występów w Fame MMA.
Kolejne starcie na gali w Trójmieście to pojedynek kobiet pomiędzy Anną Andrzejewską, a Kamilą Wybrańczyk. Była to pierwsza z 2 walk pomiędzy kobietami. Lepsza była w tym pojedynku “Anna IFBB Pro”, która zwyciężyła po jednogłośnej decyzji sędziów.
Po raz kolejny w kategorii półśredniej zawalczył Krystian Wilczak. Popularny “Krycha” stoczył pojedynek z Maciejem Szewczykiem i wygrał ze swoim przeciwnikiem. Jak do tego doszło? Oczywiście jak można było się spodziewać o wszystkim zadecydowali sędziowie, aczkolwiek wynik był jednogłośny.
W kategorii ciężkiej doszło do debiutu i to bardzo ciekawego zawodnika. Po raz pierwszy swoje umiejętności na gali Fame MMA zaprezentował Krzysztof Radzikowski, a więc były czołowy polski strongman i uczeń Mariusza Pudzianowskiego. “Radzik” przegrał jednak z Piotrem Piechowiakiem, chociaż strongman całkiem nieźle się trzymał. “Bestia” był jednak aktywniejszy, jego akcje były bardziej efektywne, stąd werdykt jednogłośny o jego zwycięstwie.
Druga z walk kobiet odbyła się w kategorii koguciej. Kamila Smogulecka zmierzyła się z Martą Rentel. O niespodziance nie mogło być mowy, ponieważ “Zusje” chociaż po werdykcie sędziowskim okazała się lepsza.
Walka w obronie pasa
Po raz pierwszy w walce o obronę pasa mistrzowskiego tego wieczoru stanął Adrian Polański, którego przeciwnikiem był Maksymilian Wiewiórka. “Polakowi” nie udało się zachować pasa, ponieważ na przestrzeni 3 rund jego przeciwnik był lepszy, aktywniejszy. Taki werdykt wydali sędziowie, przez co posiadaczem pasa stał się od tej pory popularny “Wiewiór”.
Na co-main event organizatorzy zaplanowali pojedynek Kacpra Błońskiego, a także Mateusza Janusza. Była to jedyna walka, gdzie sędziowie mieli pewien problem z wyznaczeniem zwycięzcy, stąd też ich werdykt był nie jednogłośny. Lepszy jednak w tym pojedynku okazał się “Blonsky”. Niezwykle wyrównany pojedynek był dobrą zapowiedzią tego, co miało odbyć się za chwilę.
Walka na specjalnych zasadach
Pojedynek wieczoru, a więc main event to starcie Kasjusza Życińskiego z Marcinem Wrzoskiem. W tym przypadku zakontraktowano walkę na 6 rund. Jak można było się domyślić po przebiegu poprzednich pojedynków w Ergo Arenie nie doszło do nokautu. Werdykt musieli wydać zatem sędziowie. W walce wieczoru po jednogłośnym werdykcie lepszy okazał się ostatecznie “Don Kasjo”, który tym samym zdołał pokazać po raz kolejny wielkie serce do walki i nieprzeciętne umiejętności.
To nie był koniec gali, ponieważ zaplanowano jeszcze 2 inne pojedynki. Starciem dodatkowym na zasadach typowego boksu był pojedynek Michała Barona z Kasjuszem Życińskim. Po raz pierwszy doszło do sytuacji, że jeden z zawodników dwukrotnie walczył podczas jednej gali. Także i tutaj “Don Kasjo” okazał się lepszy od “Boxdela”, aczkolwiek po raz kolejny nie udało się wyłonić zwycięzcy. Tyle minut spędzonych na ringu i 2 wygrane to na pewno wydarzenie, o którym mówiło się dosyć długo w mediach, ponieważ to niecodzienny wyczyn.
Galę kończyło wydarzenie specjalne, ponieważ Arkadiusz Tańcula walczył z Jackiem Murańskim, a więc ojcem Mateusza, z którym “AroY” miał już okazję zmierzyć się jakiś czas temu. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że to starcie odbyło się na specjalnych zasadach. Po raz pierwszy walczono w klatce rzymskiej o wielkości 3×3 metry, a także w 5 rundach po 2 minuty. Miało to być zwieńczenie konfliktu pomiędzy Tańculą, a rodziną Murańskich. Po 3 rundach zdecydowanie lepszym był “AroY”. Zasady walki były takie, że broniąc się nie można odwracać się tyłem do rywala i trzymać siatki. Murański ten błąd popełnił, przez co w trakcie 4 rundy doszło do jego dyskwalifikacji.
FAME MMA 12 karta walk:
Fame 12: Don Kasjo vs. Polish Zombie
- Walka w kategorii open: (W klatce rzymskiej 3m x 3m, 5x2min, Extra Fight) Arkadiusz Tańcula – Jacek „Muran” Murański
Zwycięstwo Tańculi przez dyskwalifikację rywala (nielegalne trzymanie się siatki podczas walki) w 4 rundzie
- Walka w kategorii open: (Boks, walka dodatkowa) Kasjusz „Don Kasjo” Życiński – Michał „Boxdel” Baron
Zwycięstwo Don Kasjo przez jednogłośną decyzję sędziów po 3 rundach
- Walka w umownym limicie 87 kg: (Boks, Main Event) Kasjusz „Don Kasjo” Życiński – Marcin „The Polish Zombie” Wrzosek
Zwycięstwo Don Kasjo przez jednogłośną decyzję sędziów po 6 rundach
- Walka w kategorii półśredniej: (Co-Main Event) Kacper „Blonsky” Błoński – Mateusz „Matt Fit Lovers” Janusz
Zwycięstwo Blonsky’ego przez niejednogłośną decyzję sędziów po 3 rundach
- Walka o pas mistrzowski Fame MMA w kategorii półśredniej: Adrian „Polak” Polański (c) – Maksymilian „Wiewiór” Wiewiórka
Zwycięstwo Wiewióra przez jednogłośną decyzję sędziów po 3 rundach
Zwycięstwo Zusje przez jednogłośną decyzję sędziów po 3 rundach
Zwycięstwo Bestii przez jednogłośną decyzję sędziów po 3 rundach
Zwycięstwo Krychy przez jednogłośną decyzję sędziów po 3 rundach
- Walka kobiet w limicie umownym 60 kg: Kamila „Kamiszka” Wybrańczyk – Anna „Anna IFBB PRO” Andrzejewska
Zwycięstwo Anny IFBB PRO przez jednogłośną decyzję sędziów po 3 rundach
Zwycięstwo Koro przez jednogłośną decyzję sędziów po 3 rundach
- Walka w kategorii lekkiej: (Finał turnieju Road to Armia) Jakub „Dragon” Kaczmarski – Adrian „Pitbull” Wieliczko
Zwycięstwo Pitbulla przez jednogłośną decyzję sędziów po 3 rundach