Menu

Gale MMA Wyniki Gal

Fame Friday Arena 1 – podsumowanie i wyniki gali!

opublikował Marcin
22/07/2023
Fame Friday Arena 1

Historyczna, albowiem pierwsza gala FAME Friday Arena jest już za nami. Publiczność zgromadzona w hali stulecia może być zadowolona. Walki, które odbyły się w dniu wczorajszym przyniosły niejednokrotnie, niespodziewane wyniki końcowe. Skutkiem tego, fani MMA jak i fani freak fightów mogą czuć się zadowoleni. Oglądali bowiem świetnie widowisko sportowe na gali, która odbyła się we Wrocławiu. Zapraszamy do naszego podsumowania tego eventu!

Jakub „Kubańczyk” Flas vs. Alberto Simao:

Zacznijmy od walki wieczoru, która przyniosła oczekiwane emocje. Pomimo tego, że w klatce zmierzyli się freak fighterzy, dali spory popis umiejętności i walczyli do samego końca. W pierwszej rundzie pojedynku, inicjatywę przejął Kubańczyk, który rozpoczął walkę od kopnięć, które są jego największym atutem. Alberto przyjął kilka z nich, lecz również zaczął odpowiadać niskimi kopnięciami. Do swojego arsenału dołączył proste ciosy, które z uwagi na dłuższy zasięg rąk, były skuteczne.

W drugiej rundzie, Alberto postanowił wyprowadzić wysokie kopnięcie, jednak Kubańczyk dobrze się przed nim ochronił. Kubańczyk nie może się jednak długo cieszyć, ponieważ Alberto trafił go, jednocześnie zyskując przewagę. Kubańczyk sukcesywnie stawia na niskie kopnięcia, jednak Alberto już wie, jak przed nimi się chronić. W pewnym momencie, Alberto trafił Kubańczyka w krocze, skutkiem czego walka musiała zostać przerwana. Po wznowieniu to Kubańczyk kopie wysoko, po czym Alberto upada, jednak bez liczenia. Na sam koniec rundy, Kubańczyk nadal stawia na niskie kopnięcia.

Czytaj również:  Wyniki FEN 37 – Kto odniósł zwycięstwo? Poznaj triumfatorów 37 gali!

W trzeciej rundzie pojedynku, Alberto ponownie postawił na wysokie kopnięcie. Kubańczyk jednak blokuje je, bez większych problemów. Co ciekawe, Alberto znów trafia w krocze Kubańczyka, przez co walka jest znów przerwana. Po wznowieniu, tym razem Kubańczyk trafia w ferworze walki Alberto, w krocze. Alberto jednak postanawia szybko wznowić pojedynek. Kubańczyk nadal celuje mocnymi kopnięciami, przez co nogi Alberto są już zmęczone. Na samym końcu pojedynku dochodzi do ostrej wymiany, po której to Kubańczyk musi ratować się i uciekać. Dalej mamy kopnięcia po obu stronach i mamy koniec pojedynku.

Dochodzi do werdyktu sędziowskiego, po którym to sędzia wznosi do góry rękę Kubańczyka. Alberto jest mocno zaskoczony i nie zgadza się z werdyktem sędziowskim. Faktycznie, walka była bardzo bliska i werdykt nie był łatwy. Ilość kopnięć Kubańczyka mogła być brana pod uwagę, jednak to uderzenia Alberto zrobiły więcej krzywdy, na twarzy Kubańczyka.

Marcin Dubiel vs. Filip „Filipek” Marcinek:

Walka zaczyna się od ataku Dubiela, który zaczyna akcję, od lewego prostego. Filipek odpowiada jednak trafionym, lewym sierpem. Dubiel z czasem zwiększa swoją przewagę, natomiast Filipek nie radzi sobie z większym zasięgiem rąk rywala. Marcin Dubiel z kolei trafia mocnymi ciosami, które dochodzą do Filipka. Ten chce się bić i nie unika wymian. Skutkiem tego, w pewnym momencie Filipek upada i jest liczony. Do końca rundy, Marcin Dubiel trafia kolejnymi ciosami, z kolei Filipek je klinczuje i próbuje przetrwać do końca rundy. Na sam koniec rundy Dubiel ponownie trafia, natomiast Filipek jest drugi raz liczony przez sędziego.

Czytaj również:  Wszystko na temat gali Babilon MMA

W drugiej rundzie Filipek stawia wszystko na jedną kartę i od początku rundy, jest aktywny i agresywny. Dubiel jednak odnajduje się w drugiej rundzie i zaczyna swoje akcje. Obaj zawodnicy są już wyraźnie zmęczeni. Marcin Dubiel postanawia atakować kopnięciami. W pewnym momencie, obaj zawodnicy wyprowadzają wiele ciosów, które są niecelne. Do końca rundy oglądamy chaos w wykonaniu obu zawodników.

Trzecia runda zaczyna się od dużej ilości ciosów, po obu stronach. W pewnym momencie Dubielowi udaje się trafić mocnym kolanem. Filipek jest już naruszony, lecz nie upada. Walka dochodzi do końca, następnie sędziowie punktują na korzyść Dubiela, który wygrywa jednogłośną decyzją sędziów.

Piotr „Świr” Świerczewski vs. Dariusz „Daro Lew” Kaźmierczuk

Walka, która nie była tak oczywista pod względem wyniku, zaczęła się od presji ze strony Świerczewskiego, który wyprowadził dwa celne kopnięcia. Daro Lew nie pozostaje jednak dłużny i odpowiada tym samym. Świerczewski nadal kopie. Po jednym z kopnięć Daro Lew upada. Świerczewski mógł dobić swojego rywala, lecz tego nie zrobił. Daro Lew wstał i obalił Piotrka Świerczewskiego. Świerczewski jednak bardzo ładnie uciekł i wrócił do stójki. Daro Lew nadal leży, tak więc Piotr Świerczewski wykorzystuje to i okopuje nogi rywala. Po podniesieniu walki przez sędziego, Daro Lew postanawia ruszyć ze wszystkim co ma, na Piotrka Świerczewskiego. W pewnym momencie trafia Piotrka Świerczewskiego, który upada.

Po końcowym gongu, Daro Lew jest mocno przeglądany przez medyków, którzy nie dopuszczają go do walki. Tym samym, Piotr Świerczewski wygrywa przez TKO!

Walka wieczoru:

Czytaj również:  KSW 72 – kto triumfował podczas kolejnej odsłony KSW?

Jakub „Kubańczyk” Flas pokonał Alberto Simao przez niejednogłośną decyzję sędziów.

Co-main event:

Marcin Dubiel pokonał Filipa „Filipek” Marcinka przez jednogłośną decyzję sędziów,

Jose „Josef Bratan” Simao pokonał Kubę Nowaczkiewicza przez TKO, w drugiej rundzie.

Karta główna:

Michał „Wampir” Pasternak pokonał Pawła „Księżniczka” Tyburskiego przez jednogłośną decyzję sędziów,

Piotr „Świr” Świerczewski pokonał Dariusza „Daro Lew” Kaźmierczuka przez TKO, w pierwszej rundzie,

Dominik „Jaxu” Jax pokonał Adriana „Medusa” Salamona przez jednogłośną decyzję sędziów,

Piotr „Tybori” Tyburski vs Tomasz „Zadyma” Gromadzki – walka zremisowana,

Elizabeth „Lizi” Anorue pokonała Olgę „Nanami Chan” Sałacką przez jednogłosną decyzję sędziów,

Aleksandr „Sasha” Muzheiko pokonał Dawida Malczyńskiego przez TKO, w drugiej rundzie,

Kornel „Koro” Regel pokonał Piotra „Edzio” Bylinę przez jednogłośną decyzję sędziów.