Dana White o swoim błędzie, wobec UFC!

Dana White nie należy do osób, które potrafią się łatwo przyznać do błędów. Czasem jednak sytuacja sprawia, że włodarz UFC musi przyznać rację osobom, które wytykają mu bardziej dotkliwe błędy. Podobnie jest w tym wypadku, gdzie Dana White musiał publicznie przyznać się do błędu. O czym mowa? Tego dowiecie się w dalszej części artykułu. Zapraszamy!

Tym razem powód nie jest tak bardzo tragiczny, jakie zdarzały się włodarzowi UFC w przeszłości. Mowa jest bowiem o organizacji UFC i Meksyku. UFC posiada aż trzech mistrzów UFC, którzy wywodzą się ze Meksyku, a którzy nie mieli okazji zawalczyć nigdy, dla swojej publiczności.

Wśród aktualnych mistrzów z Meksyku znajduje się między innyi Alexa Grasso, czyli mistrzyni wagi muszej wśród kobiet, Yari Rodriguez, który jest tymczasowym mistrzem wagi piórkowej, a także Brandon Monero, który jest posiadaczem pasa, wagi muszej.

Pomimo tego, że UFC posiada tak duże zaplecze związane z Meksykiem, nigdy nie postanowiło zrobić gali, właśnie w tej lokalizacji. O ten temat, został ostatnio zapytany Dana White, który postanowił wytłumaczyć cały proces i potwierdził fakt, że UFC zepsuło ten aspekt.

Włodarz UFC co prawda stwierdza, że organizacja UFC bardzo chce powrócić do Meksyku, gdzie chętnie zrobi galę, jednak nie ma tej lokalizacji nawet branej pod uwagę, w najbliższych planach. Dana White zaznaczył także, że federacja UFC buduje w Meksyku UFVC Performance Institute i to ma być nawiązanie do wielkości Meksyku.

Dana White zauważył jednak, że fakt posiadania aż trzech mistrzów właśnie z Meksyku sprawia, że zrobienie gali w Meksyku byłoby w tym momencie najbardziej odpowiednie. Pomimo tego, nie ma w najbliższych planach gali na Meksyk, dlatego przyznał, że UFC popełniło błąd w organizacji najbliższych gal, nie uwzględniając Meksyku, który mógłby okazać się strzałem w dziesiątkę.

Czytaj również:  Adam Soroko kończy wielką awanturę za kulisami!