Czy doszło do zmiany werdyktu w walce Martinek vs. Omielańczuk?

Sztab Michala Martinka, po ostatniej gali KSW 75, złożył protest, który dotyczył wyniku walki z Danielem Omielańczukiem. Jak potoczyły się dalsze losy tej sprawy? Sprawdźcie sami!

Dla przypomnienia, ostatni co-main event grali KSW 75 w Nowym Sączu miał miejsce 14 października. Wynik walki wywołał w całym środowisku MMA, bardzo duże kontrowersje. Według wielu osób, to właśnie Michal Martinek zasłużył na wygraną w tym zestawieniu. Pomimo tego, że nie był w stanie wykończyć Daniela Omielańczuka, przez 15 minut solidnie punktował swojego przeciwnika.

Wskutek tego, Tomasz Bronder powołał międzynarodową komisję sędziowską, która sędziuje takie gale jak UFC, Bellator, Cage Warriors czy IMMAF. W skład komisji weszły takie nazwiska jak Ben Cartlidge z Anglii, Clemens Werner z Niemiec oraz włoski sędzia Vito Paolillo. Sędziowie w sposób skrupulatny i niezależny przenalizowali walkę Martinka z Omielańczukiem i wydali następujące oświadczenia:

Podsumowanie. Oceniałbym walkę 29-28 dla Michala Martinka, który wygrał drugą i trzecią rundę 10-9.

Bez względu na powyższe kwestie, KSW postanowiło wypłacić Martinkowi pełną gażę za występ z Danielem Omielańczukiem. Co więcej, Czech nie straci swojego miejsca w rankingu kategorii ciężkiej. Natomiast oba sztaby otrzymają możliwość spotkania rewanżowego, które może odbyć się w Czechach!

Czytaj również:  Dana White wymusił zwakowanie pasa?