Clout MMA wydaje oświadczenie po gali w Płocku!

Za nami gala CLOUT MMA 2, która odbyła się w Płocku. Pod kątem emocji rozrywkowych, czy samej oprawy, wydarzenie było na najwyższym poziomie. Niestety po raz kolejny wielu kibiców miało problem z obejrzeniem transmisji w systemie PPV. Organizacjia Clout MMA zabrała głos w tej sprawie, wydając oświadczenie, że czuje się oszukana!

Jak wskazują organizatorzy, dołożyli starań, by wszystko przebiegło zgodnie z planem. Dotyczy to nie tylko samych walk, ale również transmisji PPV. Mimo wszystko miesiące ciężkiej pracy zostały zrujnowane przez podwykonawcę Redge Technologies sp. z o. o. Od czasu CLOUT MMA 1 pracowano nad tym, by 28 października każdy kibic oglądał galę bez żadnych problemów. Nie były zlekceważone problemy, które pojawiały się w sierpniu. Odbywały się też regularne spotkania z Redge Technologies sp. z o. o., by monitorować postępy prac. Organizacja podjęła też współpracę z niezależną firmą, która dokonywała audytów. Przeprowadzane były liczne testy i organizacja była zapewniana, że platforma PPV wytrzyma ruch wielkości miliona odbiorców.

Jednak w dniu gali pojawiły się spore problemy. Organizacja czuje się oszukana, bo wszelkie zapewnienia okazały się nieprawdziwe. I zrzuca winę za niedziałające PPV na dostawcy Redge Technologies sp. z o.o. Do tego przeprasza też swoich kibiców, którzy znów niedogodności podczas gali  CLOUT MMA 2. Zapowiada również, że rozpoczyna współpracę z nowym dostawcą, StreamOnline, który z sukcesami przeprowadzał transmisje kilkudziesięciu gal w systemie PPV i dostarczał je na najwyższym poziomie. Sprawa nie zostanie oczywiście zamieciona pod dywan, a organizacja zajmuje się już wszystkimi poszkodowanymi osobami.